- Przekręcam kluczyk i możemy jechać - pokazywał nam właściciel zabytkowego pojazdu. Do Koszalina przyjechał z Poznania, a w ten sposób promuje premierę najnowszego citroena, oczywiście C4, dostępnego w salonie Citroen należącym do firmy Mojsiuk.
- Mój samochód jest więc o 90 lat starszy od tego tutaj nowego citroena - śmiał się pan Konrad. - No i mój pojedzie maksymalnie 90 km/h. Ale planujemy w połowie kwietnia zrobić nim rajd ze Szczecina do Warszawy, wraz z kilkoma innymi osobami. Oni pojadą tymi nowymi C4, a ja tym moim - zdradził nam.
Zabytkowy citroen będzie stał w salonie Citroen Mojsiuk jeszcze do soboty.
- Zapraszam, by sobie go obejrzeć, pooglądać także w środku. To piękny samochód, który kupiłem 15 lat temu. Był już wyremontowany, a prace przeprowadzono w Belgii - zdradza jeszcze pan Konrad.
Konrad Dula jest prezesem stowarzyszenia Amicale Citroen Pologne, a przyjechał do Koszalina z cyklem prelekcji i wykładów na temat związków Citroena z Polską.
- Dziadkowie Andre Citroena mieszkali w Warszawie, jego rodzice brali w Warszawie ślub. Związki założyciela firmy Citroen z Polską są więc olbrzymie - podkreśla Konrad Dula. - Bywał w Polsce bardzo często, nawet logo marki Citroen pochodzi od zębatych kół daszkowych, które Andre Citroen zobaczył w Głownie, pod Łodzią.
Zabytkowy citroen C4 promuje w koszalińskim salonie nowe citroeny C4, niezwykle nowoczesne auta, także z silnikami elektrycznymi, których premiera ma właśnie miejsce w tym roku. Wszystkie auta możemy obejrzeć w Starych Bielicach. Sędziwego C4 każdy może obejrzeć do końca tygodnia. Później auto zobaczymy w kwietniu, a następnie w czerwcu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?