Zainteresowania Idy - teatr, konie i muzyka

Inne sukcesy

Inne sukcesy

W tym roku Ida Gorska zdobyła też laury na: Przeglądzie Amatorskiej Twórczości Artystycznej Sił Powietrznych RADOM 2011 (tytuł laureata, nagroda Dowódcy Sił Powietrznych gen broni pil. Lecha Majewskiego), XIII Ogólnopolskim Festiwalu Twórczości Dziecięcej Wojska Polskiego w Kołobrzegu (w kategorii "Interpretacje" w grupie wiekowej 13- 16 lat zdobyła Tytuł Laureata Malowanego Bułanka oraz Nagrodę Dyrektora Departamentu Wychowania i Promocji Obronności)

Ida ma 15 lat i jest uczennicą II klasy Publicznego Gimnazjum w Świdwinie. Od dziecka miała do czynienia z literaturą, sztuką. Chcąc nie chcąc musiała mieć, mając mamę instruktorkę teatralną w lokalnym ośrodku kultury.

- Córka uczestniczyła w mojej pracy od dziecka. Patrzyła jak przygotowuję przedstawienia teatralne, na czym to polega, widziała jakiego mówienia wymagam od młodych aktorów. Żyła tym na co dzień, więc trudno by te dziecięce obserwacje pozostały tak zupełnie bez echa. Zresztą, ja też miałam swój epizod recytatorski. Ida nawet zabrała się za mówienie tekstów literackich, z którymi kiedyś ja się mierzyłam. Tak więc chyba mogę mówić, że córka poszła w moje ślady, tyle tylko, że ona już teraz osiąga realne sukcesy i sprawia, że jestem z niej bardzo dumna - mówi Beata Górska.

Ida wygrała V Ogólnopolski Konkurs Recytatorski dla Gimnazjalistów "Przebudzeni do życia", który w drugiej połowie maja zorganizowany został w Centrum Wychowania Estetycznego w Bielsku-Białej. A wzięło w nim udział 19 recytatorów-laureatów konkursów z dziesięciu województw. Ida ujęła jury wykonaniem fragmentu prozy"Dziewczyna z pomarańczami" Josteina Gaardera w tłumaczeniu Iwony Zimnickiej) oraz wiersza Stanisława Balińskiego "Biurko Mickiewicza".

- Wygrałam, ale nie było mnie na wręczeniu nagród. Powiem szczerze, że nie wierzyłam w to zwycięstwo. Zaraz po moim konkursowym występie wsiadłam w pociąg i wróciłam do domu - śmieje się Ida.

- Nagrody książkowe wysłane zostały pocztą i dosłownie kilka dni temu do mnie dotarły. Ten konkurs był dla mnie bardzo ważny, bo mierzyłam swoje umiejętności recytatorskie z rówieśnikami. I wiem, że wszystkie rady, których udziela mi Barbara Radzikowska w ośrodku kultury i Renata Muchorowska, moja nauczycielka języka polskiego, potrafię wykorzystać.

Ida marzy o szkole teatralnej. Na razie na scenie zdobywa szlify jako recytatorka i aktorka-amatorka Młodzieżowego Zespołu Teatralnego "TRIK" działającego od sześciu lat przy ŚOK i odnoszącego sukcesy na Ogólnopolskich Przeglądach Teatralnych. Zdolna nastolatka dużo czyta, lubi rysować, ale jej pasją jest właśnie teatr i konie. Muzyka też odgrywa ważną rolę w jej życiu. Choć Ida wciąż poszukuje artysty-idola. Jeszcze niedawno był nim Michael Jackson, a teraz jest Michał Bajor.

- Znam jego piosenki na pamięć. Byłam na jego koncercie w Świdwinie i dzięki temu mam jego płytę z autografem - dodaje Ida.

Po roku pełnym konkursów, dużymi krokami zbliżają się wakacje. Ida spędzi je u babci w Norwegii i u wujka Ludwika w Parzymiechach pod Częstochową. Ale znajdzie też czas, by wraz z zespołem "TRIK" pojechać na warsztaty teatralne do Dębna i jeśli nadarzy się okazja, również na południe Polski.