Kierowca forda wyjeżdżał tyłem z garażu podziemnego. Świadkowie mówią, że jechał bardzo szybko. W pewnym momencie ford uderzył w jeden z zaparkowanych samochodów, ten ranił chłopca i zatrzymał się dopiero na placu zabaw.
W chwili wypadku na placu zabaw były dzieci. To cud, że nikt więcej nie ucierpiał.
Wypadek miał miejsce około godz. 21.00. Na placu zabaw przy ul. Obywatelskiej wjechał samochód. Świadkowie zatrzymali kierowcę i na miejsce wezwali policję. Na miejsce przyjechali również strażacy i pogotowie.
Patrol policji, który dojechał na miejsce zdarzenia skuł kajdankami kierowcę samochodu, sprawcę zdarzenia. Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła ranne dziecko do szpitala.
Najprawdopodobniej sprawca wypadku jest pod wpływem dopalaczy. Możliwe również, że jest pijany. Gdy wysiadł z pojazdu, zaczął się rozbierać.
Zobacz tez wideo: Fala zgonów po dopalaczach w województwie łódzkim. "Bardzo poważne zagrożenie"
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?