Zima w obiektywach naszych internautów (zdjęcia)

Z nadejścia zimy najbardziej cieszyły się dzieci.
(fot. Fot. Katarzyna Kwiatkowska )

Z tego faktu najbardziej cieszyły się oczywiście dzieci. W końcu można było zmusić rodziców do zdjęcia ciepłych kapci i ruszenia się sprzed telewizora. - Na sanki, chcę na sanki - na pewno tak mówił niejeden maluch. Nie było wyjścia. Trzeba było wygrzebać zimowe sprzęty z piwnicy lub ze strychu. Tak zrobiła Katarzyna Kwiatkowska z Kłanina.

- Dzieci były wniebowzięte - pisała do nas w mailu. Niestety rodzice wniebowzięci byli nieco mniej, ponieważ przez niemal całą niedzielę Kłanino, które znajduje się około 28 kilometrów od Koszalina, było pozbawione prądu i wody. W podobnej sytuacji byli mieszkańcy wielu innych, małych miejscowości w regionie.

Uwaga! Jak wyglądał zima w Twoim miejscu zamieszkania? Czekamy na zdjęcia i informacje. Przesyłajcie je na adres: [email protected].

Nie chcielibyśmy być właścicielami tego trudnego do zidentyfikowania samochodu. Rano ruszać nim do pracy? Nigdy w życiu.
(fot. Fot. Andrzej Podolak )

Zima dała się we znaki również kierowcom. Drogowcy - jak co roku - byli zaskoczeni. - Gdzie te odśnieżone drogi - pytał się w mailu Czytelnik Ryszard. - Skandal! Czy drogowcy śpią? Mieszkam w Świeszynie pod Koszalinem i od soboty nie widać było u nas ani jednej odśnieżarki. Ludzie boją się chodzić po drodze, a co dopiero jeździć, można co prawda jeździć, ale na łyżwach. Jak mamy się dostać do pracy w Koszalinie? Skandal!

Tak prezentuje się zimą koszalińskie muzeum przy ulicy Młyńskiej.
(fot. Fot. Katarzyna Hałka)

Mieszkańcy samego Koszalina także nie pozostawili suchej nitki na służbach odpowiedzialnych za odśnieżanie dróg. - To jest tragedia, gdy nie widać piaskarek, pługów itd. - pisze w mailu Kamila Krzyżanowska.

Nagły atak zimy spowodował również wiele niebezpiecznych sytuacji na drogach. Także w tym przypadku nasi Czytelnicy okazali się osobami niezwykle czujnymi. Ich aparaty uwieczniły kolizje drogowe, a ich zdjęcia były później prezentowane na naszej stronie internetowej.

Kolejne zdjęcia nagrodzone, zapraszamy do współpracy

W ostatniej chwili kierowca mocno skręcił i zatrzymał się na ogrodzeniu. Inaczej najprawdopodobniej wjechałby w dom.
(fot. Fot. Bogumił Sasorski)

Nasz Czytelnik wykazał się nie lada czujnością i przesłał nam zdjęcia z trasy z Koszalina do Szczecinka. Na niej kierowca tira stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i o mało nie wjechał w pobliski dom. Na szczęście do tragedii nie doszło i nikt nie ucierpiał. Za czujność Bogumił Sasorski, autor zdjęć, zostaje przez nas nagrodzony 2-gigowym pendriv'em, na którym będzie mógł przechowywać swoje fotki. Gratulujemy.