Dawno już nie było tak obfitych opadów śniegu.
- Od soboty na ulicach i chodnikach pracuje cały nasz sprzęt i wszyscy ludzie - mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Po 5 pługów i 5 ciągników jeździ non stop, ale nadal ciężko się poruszać po Szczecinku, bo zwały śniegu leżą wszędzie. Pługi odgarniają je na ulicę, a odśnieżający chodniki z powrotem na jezdnię. Na domiar złego co chwilę sypał śnieg.
- W pierwszej kolejności musimy udrożnić ulice i chodniki, później będziemy usuwać i wywozić śnieg - zapewnia T. Chruściel.
Wszystko co miał do walki z zimą rzucił także Powiatowy Zarząd Dróg. - Większość dróg powiatowych jest przejedna, choć miejscami trudno przejechać, bo leży warstwa śniegu i jest po jednym pasie ruchu - mówi Włodzimierz Fil, szef PZD.
Zaspy zawiewane z pól zablokowały całkowicie trasy z Kusowa do Dalęcina i z Jelenina do Mosiny. - Bez ciężkiego sprzętu się nie przebijemy - dodaje W. Fil, a tu na domiar złego popsuła się równiarka poboczy używana jako ciężki pług.
W szczecineckim PKS opóźnienia sięgają średnio 30 minut, ale żadnego kursu nie zawieszono. Na bocznych drogach jeździ się fatalnie.
Rozpoczęło się także usuwanie śniegu z płaskich dachów - to obowiązek właścicieli i zarządców budynków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?