Warsztaty miały trwać tydzień, od godziny 8 do 14. Organizatorzy zaplanowali dla dzieci sporo atrakcji. Ale jak podkreśla Internauta, dla niego najważniejsze było to, że w czasie gdy rodzice pracują, dzieci będą miały zapewnioną opiekę. I to za bardzo atrakcyjną cenę — tygodniowe warsztaty kosztować miały 100 złotych.
Teraz nie ukrywa oburzenia. - To skandal! Jak można na dwa dni przed rozpoczęciem ferii odwołać zajęcia? Jak ogarnąć opiekę dla dzieci albo znaleźć inne półkolonie, skoro pewnie już wszystkie dawno zajęte — pyta.
Monika Modła, zastępca dyrektora CK105, mówi, że byli zmuszeni odwołać zimowe warsztaty. Powód? Okazało się, że nie spełniały warunków narzuconych przez przepisy. - To było dla nas duże zaskoczenie, bo zajęcia dla najmłodszych prowadzimy cały rok, od wielu lat. Zdaniem kuratorium oświaty taka forma zajęć jaką zaproponowaliśmy na ferie to półkolonie, a te rządzą się innymi prawami. Potrzebny jest kierownik oraz opiekunowie z odpowiednimi uprawnieniami ( posiadania zaświadczenia ukończenia kursu instruktażowego dla kierowników wypoczynku dzieci i młodzieży - dop. red.). Nasi instruktorzy, którzy pracują z dziećmi, takich uprawnień nie mają, bo na co dzień ich nie potrzebują. Niestety, nie byliśmy w stanie w ciągu kilku dni spełnić tych warunków. Na wakacje będziemy gotowi — obiecuje.
Co z rodzicami, którzy wykupili dzieciom warsztaty? - Zaproponowaliśmy im w drodze rekompensaty bilety do kina i jednodniowe warsztaty, bo na to pozwalają nam przepisy - mówi Monika Modła.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?