25-letni mieszkaniec Białogardu wpadł na pomysł, że sobie "dorobi" do pensji kradnąc metalowe bramy, które następnie sprzeda na skupie złomu. Mężczyna ukradł dwie bramy wjazdowe do posesji na terenie miasta.
W pierwszym przypadku ukradł bramę wjazdową na szkodę jednej z firm w Białogardzie. Pokrzywdzony właściciel firmy wycenił straty na 400 złotych. Sprawca w skupie metali kolorowych otrzymał za łup 100 złotych. Mężczyzna zobaczył w tym łatwy zarobek i kilka godzin później, na sąsiedniej ulicy dokonał następnej kradzieży.
Brama wjazdowa do posesji kilkurodzinnej była zamknięta na kłódkę. Białogardzianin postanowił dwuskrzydłową, metalową bramę o długości 5 metrów wyjąć z zawiasów i tak ją oddać na skup złomu. Mienie warte 1000 złotych sprzedał na pobliskim skupie za 70 złotych. Jeden z pokrzywdzonych właścicieli posesji, szybko się zorientował, że dokonano kradzieży. Udał się na pobliskie skupy złomu i na jednym z nich zauważył swoją bramę.
Powiadomieni policjanci kilka minut później zatrzymali złodzieja. Usłyszał on już dwa zarzuty kradzieży. Tłumaczył się, że pomimo tego, że ma stałą pracę to chciał sobie w taki sposób "dorobić" na papierosy i żywność.
Mężczyźnie za kradzieże cudzych rzeczy grozi od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?