Zmiany, zmiany, zmiany także w ZHP

To nie tylko zmiana pokoleniowa, a wręcz epokowa. Dość powiedzieć, że gdy Zofia Gańska zostawała komendantką szczecineckiego hufca Związku Harcerstwa Polskiego niewiele ponad rok wcześniej zniesiono stan wojenny, a nowy komendant był w trzeciej klasie podstawówki i był zuchem.

– Miesiąc temu minęło 31 lat, nie wiem kiedy to zleciało – mówi Zofia Gańska. – Przeżyliśmy z harcerzami kilka zawirowań, zmianę ustroju i były trudne chwile, gdy pluto mi na mundur na ulicy, bo rzekomo byliśmy „czerwonym” harcerstwem. Na szczęście tych przyjemniejszych momentów było znacznie więcej.

Za swoje największe osiągnięcie ustępująca komendantka uważa to, że wychowała kilka pokoleń młodych ludzi, z których wielu związało się z harcerstwem na dobre i złe i dziś tworzy kadrę instruktorską hufca. – Cieszę też, że udało mi się stworzyć wokół ZHP dobrą atmosferę, grono przyjaciół z różnych kręgów, na których zawsze możemy liczyć i że wychowałam świetnych następców, którym mogę ze spokojnym sercem powierzyć hufiec – dodaje Zofia Gańska. Dziś mundurki w powiecie szczecineckim nosi 272 zuchów, harcerzy, instruktorów, także seniorów skupionych w kręgu im. Aleksandra Kamińskiego.

Komendantka skromnie nie mówi już o tym, że jej ukochanym „dzieckiem” jest stanica w Drężnie, baza i skarb szczecineckiego hufca. Dbała nie tylko o stworzenie tam warunków do wypoczynku, odpowiedniej infrastruktury, ale też walczyła, aby stanica nie została sprzedana. Hufiec bowiem nie ma osobowości prawnej i formalnym jego właścicielem jest Zachodniopomorska Chorągiew ZHP, choć Drężno to od początku do końca „krew, pot i łzy” szczecineckich harcerzy i ich przyjaciół. A jeszcze niedawno krążyły plotki, że Związek stanicę sprzeda.

- Niewątpliwie naszym najważniejszym zadaniem będzie utworzenie fundacji na bazie Drężna, fundacji, która będzie miała osobowość prawną i raz na zawsze rozwieje obawy co do przyszłości stanicy – mówi Zofia Gańska, która z harcerstwa bynajmniej nie odchodzi i pozostała członkiem komendy hufca do spraw Drężna.

Następcą komendantki został Robert Jasek, na co dzień dyrektor Zespołu Szkół nr 2 im. księcia Warcisława IV w Szczecinku. – Rekord druhny komendantki trudno będzie pobić, chociażby dlatego, że zmienił się statut związku i komendantem hufca nieprzerwanie można być dwie czteroletnie kadencje – mówi Robert Jasek. – Naszymi strategicznymi celami na tę kadencję jest wzrost liczby instruktorów, pozyskanie środków na rozwój infrastruktury w Drężnie i wzrost liczby harcerzy, głównie w gminach powiaty, gdzie nas jeszcze nie ma, czyli w gminie wiejskiej Szczecinek i Białym Borze.