Mimo niesprzyjającej aury i chłodu to były udane urodziny. W niedzielę Towarzystwo Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki świętowało 114. urodziny kolejki.
- Ta kolejka to moje dzieciństwo, to wspaniałe wspomnienia - mówiła nam Dorota Hetman, która z synem Maciejem wybrała się wczoraj na jubileusz koszalińskiej ciuchci. Ich nie zniechęciła jesienna aura. - Do dziś mam w pamięci wspomnienia. Ja tą kolejką jeździłam w dzieciństwie na grzyby do Rosnowa. A dziś to super atrakcja i dobrze się dzieje, że jest grupa młodych aktywistów, którzy chcą się tym zajmować i tyle robią, by ta kolejka znowu nas cieszyła. To prawdziwa perełka - mówiła pani Dorota.
Jak przystało na urodzinową imprezę - był tort i szampan, a także życzenia. - Abyście dalej rozwijali swoją działalność, a kolejka w końcu mogła dojeżdżać do Rosnowa - mówili oficjele, którzy zostali zaproszeni na świętowanie.
Bo przypomnijmy, że taki jest właśnie plan TMKW - by ciuchcia, która obecnie jeździ do Manowa, dojeżdżała do Rosnowa.
- Będziemy się starać o kolejne dofinansowanie m. in. na budowę dojazdu do Rosnowa - mówi Adam Ziętek z TMKW. - W tym roku udało nam się odtworzyć 1,5 kilometra trasy. Przed nami kolejne prace. Dążymy do tego, by w 2014 roku udało się zorganizować majówkę w Rosnowie, na którą chętni mieszkańcy będą mogli dojechać kolejką.
A już dzisiaj TMKW zaprasza na imprezę sylwestrową na torach. O szczegółach - wkrótce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!