Zobacz także: Krzysztof Sieląg, komendant KMP Koszalin o oszustach telefonicznych
Nie ma łatwych pieniędzy. Warto o tym pamiętać i nie dać się zwieść internetowym ogłoszeniom. Oszuści wykorzystują naiwność tych, którzy uwierzą w wizję wielkiej kasy za nic.
75-letni mężczyzna surfował w sieci. Przeglądając strony internetowe, natrafił na ogłoszenie. Jego treść brzmiała zachęcająco – można łatwo zarobić i w kilka chwil pomnożyć oszczędności. Decyzja była szybka. Senior kliknął w podany link, podał wszystkie dane osobowe – imię, nazwisko, adres, numer telefonu, adres skrzynki mailowej, a nawet numer PESEL.
Wszystko wydarzyło się błyskawicznie. W ciągu następnych kilkunastu minut 75-letni koszalinianin odebrał 11 telefonów. Oszuści, snując wizję wielkich pieniędzy, skłonili go do zainstalowania na komputerze programu, który dał im dostęp do pulpitu. Mężczyzna podał pin do karty, jej numer i kod bezpieczeństwa CVV. Wciąż myślał, że dzięki temu będzie zarabiać.
Oszuści weszli na stronę banku seniora. Zaczęli robić przelewy. Koszalinianin podawał im kody, które przychodziły esemesem na jego komórkę. W krótkim czasie pieniądze mężczyzny, zamiast się pomnożyć, zniknęły. Oszuści przelali na swoje konta 70 tys. złotych.
Przestępcy, którzy działają w Internecie, stale wymyślają nowe metody wyłudzenia pieniędzy. Przypominamy o ostrożności! Nie klikajmy w podesłane linki i nie podawajmy swoich danych oraz kodów aktywacyjnych. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji. Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom. I nie wierzmy w wizję szybkiego zarobku za nic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?