Według ustaleń policji chłopcy bawili się ogniem. Gdy ten wymknął im się spod kontroli, uciekli. Teraz za wszelkie straty odpowiedzą ich rodzice.
Właściciel 200 bali słomy, które spłonęły - znany w regionie gospodarz - wycenił straty na 10 tys. złotych. Sam obiekt był ubezpieczony.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?