Agresywna gra i zespołowość kluczem do pokonania Wilków

Zespół ze Szczecina jest wyżej w tabeli od Akademików z przewagą 2 punktów przy jednym meczu rozegranym więcej. Podopieczni trenera Marka Łukomskiego po słabym starcie sezonu (3 porażki) dokonali kilku zmian w składzie i spisują się jednak coraz lepiej. W niedzielę postawili duży opór Stelmetowi Zielona Góra, ulegając mistrzom dopiero w końcówce (67:74).

Wcześniej odnieśli dwa zwycięstwa. Sporo dobrego do ich gry wniósł nowy rozgrywający, Russell Robinson, w przeszłości zawodnik Stelmetu i Turowa Zgorzelec. W składzie jest wielu doświadczonych graczy (Paweł Leończyk, Paweł Kikowski, Łukasz Majewski, Michał Nowakowski) i niezłych obcokrajowców. - Od kiedy do Wilków dołączył Robinson, zespół zmienił styl gry. Grają teraz mądrzej. Trzeba zwrócić uwagę, że jest to bardzo doświadczony zespół - mówi D. Dedek. AZS ma za sobą serię 4 porażek. W meczu z Wilkami musi przyjść przełamanie, jeżeli zespół chce zrealizować przedsezonowy cel i awansować do play-off. - Musimy zaskoczyć ich agresywną grą, szybkimi przejściami do ataku. Musimy też lepiej dzielić się piłką niż to miało miejsce w meczu z Kutnem - dodał trener AZS.

- Musimy zmienić mentalność. Nie możemy odpuszczać. W spotkaniu przeciwko Polfar-meksowi odpuściliśmy na chwilę w trzeciej kwarcie i wówczas rywal nam uciekł. W meczu koszykarskim trzeba grać z pełnym zaangażowaniem przez 40 minut - dodał rozgrywający AZS Marcin Nowakowski, który jeszcze niespełna 2 tygodnie temu był graczem... Wilków.

Popularne na gk24:

• Połczyn Zdrój: Kasjerka wzięła sobie pieniądze z czynszów
• „Wasze media to komedia”. Manifestacja KOD w Koszalinie [wideo, zdjęcia]
• Dwie osoby zginęły w pożarze w Świdwinie [zdjęcia]
• Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić
• Kołobrzeg drugim najdroższym miejscem wypoczynku w kraju
• Tribute to Michael Jackson w Koszalinie

Gk24.pl