Akademiczki przed tygodniem pokonały Pogoń Balticę w Szczecinie 25:23. W rewanżu we własnej hali wynik ten daje przewagę, ale nie komfort. Dwa gole to dużo i mało zarazem. Podopieczne trenerki Anity Unijat do turnieju Final Four (16-17 kwietnia) premiuje każde zwycięstwo i remis, a także jednobramkowa porażka lub dwubramkowa, ale pod warunkiem, że rywalki zdobędą mniej niż 25 goli.
W pierwszym starciu Akademiczki zaskoczyły rywalki. Od początku podyktowały warunki gry i poza krótkim fragmentem na początku drugiej połowy, niemal cały czas były na prowadzeniu. Sięgało ono 5 goli, ale Pogoń zdołała zniwelować stratę do 2 trafień.
- Koszalinianki wygrały u nas dwoma bramkami, dlaczego my nie możemy tam wygrać trzema? - pytała po meczu kapitan Pogoni, Monika Głowińska. Niewątpliwie zespół ze Szczecina przyjedzie na rewanż z bojowym nastawieniem. Zwykle w Koszalinie przegrywał na gruncie ligowym, ale w rundzie rewanżowej obecnych rozgrywek zdołał zremisować (28:28). W Koszalinie Pogoń powinna wystąpić z reprezentacyjną rozgrywającą Małgorzatą Stasiak, której w pierwszym spotkaniu trener Adrian Struzik pozwolił odpocząć po występach w kadrze.
- Jesteśmy zwarte, gotowe i rządne wygranej. Nie patrzymy na to, co było. Bronienie tak niewielkiej zaliczki nie ma sensu, dlatego zagramy o zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę, że będzie bardzo ciężko. W Pogoni wystąpi Małgorzata Stasiak, która nie grała w Szczecinie, a to stwarza dodatkowe zagrożenie rzutowe z drugiej linii - powiedziała A. Unijat.
W naszym zespole powinny wystąpić wszystkie zawodniczki, poza wracającą po kontuzji Marceliną Budnicką. Mecz rozpocznie się o godz. 18.00 w hali przy ul. Śniadeckich.
Popularne na gk24:
- Poszukiwani przez policję w Koszalinie [NOWE ZDJĘCIA]
- Śmiertelny wypadek na ulicy Projektantów w Koszalinie
- Pożar strawił dom w Jeziorkach koło Barwic [zdjęcia, wideo]
- Wypadek na ulicy Młyńskiej. Kierowca miał 2 promile
- To już na pewno wiosna, bociany chodzą... po samochodach...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?