- Panie prezydencie, czy urzędnicy w ratuszu albo pracownicy Zarządu Dróg Miejskich nie są w stanie poradzić sobie z takim tematem,jak kontrola tego, co się dzieje na i wokół ścieżek rowerowych?
- Jak widać - nie są w stanie, gdyż zdarzają się ciągle jakieś błędy w projektach. A taki oficer rowerowy miałby za zadanie odpowiadać za ścieżki w całym mieście. Obecnie nie ma u nas takiej osoby, która zajmowałaby się tylko tym tematem. Będzie to ktoś pracujący dorywczo, pochodzący z grona cyklistów, kto ma inne spojrzenie na tę sprawę niż urzędnicy.
- I trzeba aż do tego zatrudniać człowieka, czy zlecać komuś z zewnątrz to zadanie? Nie lepiej spotkać się kilka razy z miłośnikami dwóch kółek, np. z "Masą Krytyczną"?
- Takie spotkania też będą. Ponadto opracowanie dotyczące ścieżek rowerowych przygotowała Fundacja Nauka dla Środowiska.
- To nie wystarczy?
- Nie, bo nie obejmuje całości tematu. Oficer rowerowy będzie miał obowiązek sprawdzać i pilnować, czy projekty zawierające elementy ścieżek są spójne z opracowaniami.
- Ogłosi Pan konkurs na to zlecenie? Jak Pan znajdzie takiego człowieka?
- Na razie ma to być osoba na próbę. Oczywiście nie będzie robić tego za darmo. Za pracę się płaci. Jak się pomysł sprawdzi, to wówczas pomyślimy o konkursie.
- Kto to ma być?
- Ta osoba jeszcze nie zadeklarowała, że przyjmuje propozycję, dlatego nie mogę mówić, kto to ma być. Ale jest to osoba znana w środowisku rowerowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?