Areszt dla podejrzanego o pobicie dziecka. Sąd zdecydował

W piątek szczecinecki sąd – na wniosek prokuratora – zastosował trzymiesięczny areszt wobec 38-letniego mieszkańca Szczecinka. Śledczy, jak powiedział nam zastępca prokuratora rejonowego Janusz Bugaj, zarzucają mu znęcanie się nad osobą małoletnią i doprowadzenia do uszkodzenia ciała 13-miesięcznego dziecka.

Sąd uznał, że podejrzany najbliższe miesiące spędzi za kratkami. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, jak nam się udało ustalić, obarcza nią matkę dziecka.

Jak nas poinformował Cezary Sołowiej, rzecznik koszalińskiego szpitala, do którego trafiło pobite dziecko, malec został już wypisany do domu. – O całej sprawie powiadomiliśmy sąd rodzinny – dodaje.

Przypomnijmy, do zdarzenia miało dojść w jednym ze szczecineckich mieszkań, a o podejrzeniu pobicia malca powiadomił policję personel miejscowego szpitala. - We wtorek w godzinach popołudniowych na szpitalny oddział ratunkowy zgłosiła się z 13-miesięcznym dzieckiem matka – mówi dr Marek Ogrodziński, dyrektor ds. medycznych szpitala w Szczecinku. – Chłopczyk miał obrażenia w obrębie twarzy: liczne zasinienia i podbiegnięcia krwawe, obrzęk warg i urazy kończyn, które mogły wskazywać, że są wynikiem pobicia. Matka oświadczyła, że dziecko doznało urazów, gdy przebywało pod opieką jej przyjaciela, gdy ona wyszła z domu. Życiu dziecka nie zagrażało niebezpieczeństwo, ale po wykonaniu wstępnych badań diagnostycznych, zdjęcia rentgenowskiego, konsultacji z lekarzem pediatrą oraz zaopatrzeniu na naszym oddziale zostało wysłane do szpitala w Koszalinie na oddział chirurgii dziecięcej. W sytuacjach, gdy zachodzi podejrzenie, że urazy dziecka mogły być wynikiem działania osób trzecich zawiadamiamy policję i tak też oczywiście zrobiliśmy tym razem.

POLECAMY:

Śmiertelny wypadek między Podczelem i Bagiczem. Nie żyje jedna osoba

Wataha wilków na dobre zadomowiła się w okolicy Mostowa

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego