Biegiem po zdrowie: Pobijmy rekord frekwencji!

Biegam, nie palę

Biegam, nie palę

Start biegu wyznaczony został 28 bm. na godzinę 12.00 sprzed siedziby Radia Koszalin - ul. Piłsudskiego 41. Trasa będzie wiodła następującymi ulicami: Piłsudskiego, Waryńskiego, Zwycięstwa,
Młyńska, Fałata, Orląt Lwowskich. Meta: tereny podożynkowe.

- To dla nas już trzeci w tym roku bieg - mówi Anna Zakrzewska, nauczycielka wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 11.

- Uczestniczyliśmy w akcji Polska Biega, a przed paroma dniami w Międzynarodowym Ulicznym Biegu Wenedów. Myślę, że w sobotę będzie nas co najmniej dwustu uczestników. Nasi uczniowie bardzo chętnie biorą udział w tym biegu, bo na starcie dostają koszulki, którymi później mogą się pochwalić. Także nauczyciele promują te imprezę, bo stanowi ona element zdrowego trybu życia - dodała A. Zakrzewska. - Zrobimy wszystko, by jeszcze lepiej niż przed rokiem wypaść w tej akcji. Przygotujemy się profesjonalnie do występu. Jestem pewien, że razem z naszą młodzieżą odniesiemy sukces, a ten rzutnik multimedialny będzie nasz - powiedział Przemysław Jaśkiewicz, dyrektor Gimnazjum nr 11.

Tegoroczny bieg odbędzie się pod hasłem "Biegam, nie palę". Biegacze będą mieli do pokonania dystans 3000 metrów. Będzie on podzielony na kilka odcinków. Co kilkaset metrów będziemy się zatrzymywać i uczestniczyć w show, którego organizatorem będzie Jarosław Marendziak, dziennikarz i prezenter TVP 3. Wczoraj już ruszyły zapisy. Na chętnych czekamy do piątku, 27 bm. w siedzibie Radia Koszalin przy ulicy Piłsudskiego 41 oraz bezpośrednio przed rozpoczęciem biegu. Meta biegu usytuowana będzie na terenach podożynkowych.

Tam wspólnie ze Strażą Graniczną i Komendą Miejską Policji przygotowaliśmy dla państwa super atrakcje. Będzie można m.in. oznakować rower lub inne wartościowe przedmioty. Do tej czynności niezbędne będzie jednak posiadania dokumentu poświadczającego nabycie przedmiotu oraz dokumentu tożsamości ze zdjęciem. Przed rokiem wspólnie z nami bawiło się ponad 3,5 tysiąca osób. Teraz jesteśmy przekonani, że będzie nas jeszcze więcej.