Czyżby firma chciała nadrobić w ten sposób słabą frekwencję?
- Wręcz przeciwnie. Frekwencja jest doskonała, lepsza niż przed wakacjami i stąd wzrost cen - odpowiada Michał Politowicz, kierownik koszalińskiego Multikina. - W centrali są fachowcy, którzy zajmują się kontrolowaniem rynku. I okazało się, że sprzedaż biletów w koszalińskim Multikinie dość znacznie wzrosła. To głównie za sprawą turystów, którzy stanowią obecnie 3/4 widowni. Dlatego właściciel uznał, by wprowadzić droższe bilety.
Słowem Multikino chce zarobić na koszalińskich klientach jeszcze więcej.
- Ale zmiana nie dotyczy tylko Koszalina - zastrzega w odpowiedzi na to stwierdzenie Michał Politowicz. - Z tego, co wiem, podwyżki były też w trzech innych kinach, chyba m.in. w Elblągu i we Włocławku. Wszędzie tam, gdzie frekwencja wzrosła.
Na pocieszenie możemy powiedzieć, że jest szansa, że po wakacjach - gdy spadnie liczba widzów - ceny biletów wrócą do poprzedniego poziomu. Tak nam przynajmniej powiedział kierownik Politowicz, ale pewności nie ma. Jeśli ceny się nie zmienią, pozostanie przestać chodzić do kina, a wtedy - zgodnie z pazerną logiką firmy - bilety na pewno potanieją.
Koszt biletów w poszczególnych kinach
Koszalin: w tygodniu dla dorosłych - 18 zł, w weekendy - 21 zł, dla dzieci odpowiednio 16 i 18 zł, na seanse 3D trzeba wydać w weekend dla dorosłego 27 zł, a dla dziecka 22 złote.
Podobnie stawki wyglądają w Bydgoszczy, choć tam mniej kosztują bilety ulgowe, bo w tygodniu są po 15 złotych, a w weekend po 16 złotych.
Włocławek jest tańszy - tam dorośli płacą w weekend za zwykły bilet 19 zł, a dzieci - 15 złotych.
W koszalińskim Kryterium bilety są po 12 i 14 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?