Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet obywatelski. Mieszkańcy zagłosowali, ale tężni solankowych nie dostali

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Tak miały wyglądać tężnie solankowe - zwycięski projekt z Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego
Tak miały wyglądać tężnie solankowe - zwycięski projekt z Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego archiwum
Dwa lata temu ten projekt wygrał w Koszalińskim Budżecie Obywatelskim. Mowa o tężniach solankowych, które miały pojawić się w mieście. Nie ma ich do dziś i nie wiadomo, czy powstaną.

- To jeden z tych pomysłów, których nie trzeba się wstydzić, ale niestety, chyba się go nie doczekamy - sygnalizują brak inwestycji nasi Czytelnicy. - Zamiast remontu chodnika czy drogi, co i tak miasto powinno wykonywać w ramach swoich zadań, wymyślono coś fajnego, atrakcyjnego, ponad zwykłe inwestycje. Ale niestety, pewnie dlatego, że to coś innego, trudniejszego, by zrealizować, nie powstanie - żałują.

Przypomnijmy, to był projekt wyceniony na 650 tysięcy złotych, a zakładał budowę dwóch ogólnodostępnych tężni solankowych w Koszalinie. Pierwsza miała być zlokalizowana u podnóża Góry Chełmskiej, nieopodal aquaparku, natomiast druga miała być zlokalizowana w samym centrum miasta, przy Bulwarach Młyńskich, na zielonym skwerze, przy skrzyżowaniu ulic Młyńskiej i Batalionów Chłopskich. Tężnie miały działać każdego roku od kwietnia do końca września i miały być ogólnodostępne, drewniane, z oświetleniem i oczywiście odpowiednimi siedziskami.

„Tężnia solankowa pomaga w leczeniu m.in. chorób górnych dróg oddechowych, alergii, infekcji czy też nadciśnienia. Dostarcza wielu niezbędnych mikroelementów: jodu, bromu, wapnia, magnezu, potasu. Tężnia solankowa to rodzaj naturalnego inhalatora zbudowanego z drewna oraz gałęzi tarniny, po których spływa solanka” - to z opisu przedsięwzięcia, które spodobało się koszalinianom i dlatego na nie zagłosowali. Tyle że minęły już dwa lata, a nawet jedna tężnia nie powstała.

Na projekt zagłosowały aż 3223 osoby, a przyznano mu łącznie 6868 punktów - najwięcej z wszystkich. Dlaczego więc miasto go wciąż nie realizuje?

- Ze względu na rosnące koszty realizacji oraz koszty utrzymania, za zgodą autorów, miasto zdecydowało się zrealizować jedną tężnię, tę u podnóża Góry Chełmskiej - słyszymy od Roberta Grabowskiego, rzecznika koszalińskiego ratusza. - Budowa tężni, wraz z monitoringiem wizyjnym, ma zostać zrealizowana w formule zaprojektuj i wybuduj. Do tej pory zostało przeprowadzone jedno postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, które jednak, z braku ofert, zostało unieważnione. Po zabezpieczeniu środków finansowych w budżecie na 2024 rok postępowanie będzie ponownie przeprowadzone - słyszymy.

- Czyli głosowaliśmy na dwie tężnie, a może powstanie jedna. I to pod warunkiem, że zostaną na to zabezpieczone pieniądze w przyszłorocznym budżecie. Smutne - komentują nasi rozmówcy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera