Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet Szczecinka: będzie mniej ale na jubileusz 700-lecia miasta wystarczy

Rajmund Wełnic [email protected]
Miasto odkupiło zamek książąt pomorskich, ma projekt jego adaptacji na centrum kongresowe, milion złotych na inwestycję i duże szanse na dotację. Tak zamek po remoncie wyobraża sobie projektant.
Miasto odkupiło zamek książąt pomorskich, ma projekt jego adaptacji na centrum kongresowe, milion złotych na inwestycję i duże szanse na dotację. Tak zamek po remoncie wyobraża sobie projektant. Fot. Rajmund Wełnic
Jako pierwsi podajemy szczegóły przyszłorocznego budżetu Szczecinka. Z uwagi na kryzys będzie skromniejszy niż w tym roku, ale mimo to pozwoli godnie uczcić jubileusz 700-lecia miasta.

Szczecinek już w tym roku odczuł w swoim budżecie spadek dochodów mieszkańców, bo przecież część płaconych przez nas podatków trafia do samorządowej kasy. Tak będzie też w 2010 roku. Prognozy przesłane przez ministra finansów zakładają, że udział w podatku dochodowym mieszkańców spadnie o 1,7 mln zł i wyniesie nieco ponad 20 mln zł.

Ale kryzys jeszcze mocniej uderza w sprzedaż mienia komunalnego. Tu można mówić o załamaniu, bo miasto chciało na tym zarobić w tym roku 12,3 mln zł, a dobrze będzie, jeżeli uda się wykonać połowę planu. Na rok przyszły plany ratusza są więc skromniejsze. Samorząd chciałby uzyskać z tego tytułu 7,8 mln zł.

W przyszłym roku wszystkie dochody Szczecinka mają wynieść nieco ponad 90 mln zł (w tym planowano 102 mln zł), a wydatki 102,6 mln zł (w tym 115 mln). Zakładając nawet, że w ciągu roku budżet nieco urośnie, bo wtedy spływają różne dotacje i ekstra dochody, to patrząc rok do roku budżet się skurczy.
- Trzeba będzie zacisnąć pasa, tak jak wszystkie samorządy, które odczuwają spowolnienie gospodarcze - mówi Elżbieta Mucha, szefowa wydziału finansów szczecineckiego ratusza. - Staraliśmy się równomiernie rozłożyć mniejsze wydatki na wszystkie działy i na pewno nie zabraknie pieniędzy na realizację naszych wszystkich zadań.

Miasto liczy też, że kryzys zacznie się kończyć i inwestorzy zainteresują się komunalnymi nieruchomościami. Do sprzedaży są m.in. tereny w specjalnej strefie ekonomicznej.
A przyda się każda złotówka, bo zaczyna właśnie płynąć strumień unijnych dotacji. By je otrzymać, trzeba mieć gotówkę na tzw. wkład własny. Z tej okazji grzechem byłoby nie skorzystać. Dlatego Szczecinek skupi się na inwestycjach, na które dostanie dofinansowanie i nie zawaha się sięgać po kredyty - pożyczyć planuje ponad 12 mln zł. Na inwestycje ratusz rezerwuje około 18 mln zł.
Jakie będą sztandarowe budowy 2010 roku? Powstanie sporo dróg - kończona będzie przebudowa ulic na osiedlu Koszalińska i kanalizacja deszczowa na Marcelinie. Rozpocznie się wielkie zadanie, czyli budowa małej obwodnicy z ulicy Karlińskiej za Trzesiekę (to razem z województwem), modernizacja skrzyżowań koło Tesco i Kauflandu oraz przebudowa ulic 1 Maja oraz Polnej.

Ponadto na plaży miejskiej powstanie zespół pomostów, ruszy też przebudowa budynku na osiedlu Zachód pod potrzeby straży miejskiej. Zacznie się rewitalizacja parku, kilka budynków ma być ocieplonych, a dawna harcówka przy ulicy Mickiewicza zostanie przerobiona na centrum spotkań polsko-niemieckich.

Zarezerwowano też pieniądze na rozpoczęcie remontu zamku. Odnowione zostanie boisko przy SP7, będą też fundusze na projekt boiska z sztuczną nawierzchnią w OSiR.
Mimo kryzysu udało się wygospodarować milion zł na obchody jubileuszu 700-lecia Szczecinka, choć gdyby spełnić wszystkie pomysły zgłoszone przez mieszkańców, to nie wystarczyłoby całego budżetu. Z tej kwoty 200 tys. zł zostanie przeznaczone na rocznicowe imprezy sportowe.

Budżet w takim kształcie muszą jeszcze zaakceptować radni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!