Ubrania trzeba przejrzeć, posegregować, niestety niektóre wyrzucić. Kolejnym krokiem jest przygotowanie gotowych pakietów, np. według rozmiaru. Potem jest pakowanie oraz wydawanie potrzebującym lub przygotowanie darów do transportu.
Żywność i „chemię” też trzeba posegregować. Od kilku dni zajmują się tym wolontariusze skupieni wokół Klubu Kobiet Północnej Izby Gospodarczej Koszalin.
To wyczerpująca fizycznie i emocjonalnie praca. Ale wolontariuszki nie narzekają. Wioletta Skowronek — Duda, przewodnicząca Klubu Kobiet, której biura Mati-Glass od kilku dni stały się nieoficjalnym centrum pomocy, komentuje, że może liczyć na koszalinian: - Nie brakuje chętnych do pomocy. Jak potrzebujemy wsparcia, ogłaszamy to na naszej grupie na FB.
Pracę wolontariuszom możemy ułatwić przez odpowiednie przygotowanie darów — ubrania, pościel i ręczniki powinny być nowe lub jak nowe, uprane, ważne by paczki były odpowiednio opisane. Najpotrzebniejsze są rzeczy dla dzieci, ubrań damskich jest już w magazynach dużo. Za to bardzo potrzebna jest żywność i środki czystości, bo te rzeczy z magazynu „znikają” najszybciej.
Warto wiedzieć. Co jest najbardziej potrzebne?
Żywność o długim terminie przydatności - w tym:
- batony energetyczne,
- czekolady,
- mleko skondensowane,
- konserwy,
- dania instant,
- suszone owoce i orzechy,
- mleko modyfikowane dla dzieci i gotowe dania dla maluchów,
- butelkowana woda.
Medykamenty:
- bandaże,
- opaski uciskowe,
- plastry
Potrzebne są też:
- NOWE koce i śpiwory,
- ręczniki,
- papier i ręczniki papierowe,
- pawerbanki,
- baterie
- środki czystości: mydła, pasty, ale i szczoteczki do zębów
Pierwszy transport darów z Koszalina pojechał w kierunku Ukr...
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
