Jak wesprzeć niewinne ofiary wojny w Ukrainie? To warto wiedzieć

W całym regionie trwają zbiórki darów dla Ukrainy i dla Ukraińców, głównie mam i dzieci, które przed wojną uciekły do Polski. Organizatorzy zbiórek mówią, że skala pomocy jest niezwykła, magazyny wypełniają się darami. Co jest najbardziej potrzebne? Pieniądze oraz konkretne rzeczy takie jak medykamenty, śpiwory, czy żywność z długim terminem przydatności do spożycia.

Kościół
Kościół katolicki w Polsce zaangażował się w pomoc Ukrainie i jej mieszkańcom doświadczonym agresją ze strony Rosji. W całej Polsce w Środę Popielcową po każdej mszy św. odbędzie się zbiórka datków do puszek, które za pośrednictwem Caritas Polska zostaną przeznaczone na pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy. To nie wszystko — Caritas zbiera też dary rzeczowe i daje schronienie uciekającym od wojny.

Koszalin zbiera dalej
Trwa zbiórka darów dla Ukrainy zaatakowanej przez putinowską Rosję koordynowana przez koszaliński ratusz. Ofiarność koszalinian jest wielka (pierwszy transport z darami z całego regionu we wtorek ruszył w stronę granicy), ale wielkie są też potrzeby wyniszczanej przez wojnę Ukrainy.

Potrzebne rzeczy można przywozić do punktu przy ul. Grunwaldzkiej 20 od godziny 12:00 do 17:00. Najbardziej potrzebne są: śpiwory, karimaty, koce, latarki, opaski uciskowe i bandaże, ale także powerbanki z kablami czy medykamenty: bandaże, opatrunki sterylne, gazy, plastry w szpulce, plastry opatrunkowe, chusty trójkątne, opaski uciskowe typu cat, opaski uciskowych typu soft, opatrunki typu olaes, opatrunki hemostatyczne celox, koce ratunkowe, opatrunki na klatkę piersiową typu BCS, rękawiczki nitrylowe oraz artykuły spożywcze, akcesoria dla niemowląt, pościel i ręczniki.

Wolontariusze Towarzystwa Majsternia organizują zbiórkę darów dla ukraińskiej obrony cywilnej. Dary można przynosić do Cerkwi Greckokatolickiej w Koszalinie, ul. Niepodległości 24-26.

- Bardzo dziękujemy za dostarczone do tej pory rzeczy, na pewno wszystkie je wykorzystamy, a żeby zapobiec niepotrzebnym zakupom ważne, by przynosić rzeczy tylko z listy i stawiać na produkty dobrej jakość — apelują organizatorzy zbiórki.

Żywność o długim terminie przydatności - w tym:

• batony energetyczne,
• czekolady,
• mleko skondensowane,
• konserwy,
• dania instant,
• suszone owoce i orzechy,
• mleko modyfikowane dla dzieci i gotowe dania dla maluchów,
• butelkowana woda.

Medykamenty:

• bandaże,
• opaski uciskowe,
• plastry

Potrzebne są też:

• NOWE koce i śpiwory,
• ręczniki,
• papier i ręczniki papierowe,
• pawerbanki,
• baterie
• środki czystości: mydła, pasty, ale i szczoteczki do zębów

Dary zbiera też Polski Czerwony Krzyż. Na liście są konserwy, olej, cukier, makarony, mąka, kasza, ryż, herbata, kawa, słodycze, mleko UHT, warzywa/owoce w puszkach (np. fasola, groszek, kukurydza, ananas, brzoskwinia), przeciery pomidorowe w kartonach, suszone owoce, orzechy oraz  żele pod prysznic, szampony, mydła, szczoteczki i pasty do zębów, kremy ochronne, podpaski, pampersy dla dzieci, płyny do prania, płyny do mycia naczyń. Potrzebne są też środki opatrunkowe zwłaszcza na zranienia i oparzenia. A także nowe koce i śpiwory. Dary można przynosić do oddziałów PCK (Koszalin, ul. Grunwaldzka 20, Kołobrzeg — ul. Graniczna 6). 

Również Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Koszalinie ogłasza zbiórkę produktów dla osób potrzebujących w związku z działaniami wojennymi na Ukrainie. Zbiórka potrwa do 4 marca w godz. 8:00-18:00 na portierni Domu Studenta przy ul. Leśnej 1. Zbiórka nie dotyczy odzieży, ale m.in. żywności długoterminowej, artykułów opatrunkowych, środków przeciwbólowych, środków czystości i higienicznych, nowych ręczników i koców, śpiworów, namiotów, czy składanych łóżek.

Fundacja Zdążyć z Miłością, która pod swoją opiekę wzięła grupę mam i dzieci, informuje, że jej podopieczni mają wszystko, co jest im w tej chwili potrzebne. Oczywiście Fundacja dalej prowadzi zbiórkę — szczególnie żywności długoterminowej, kosmetyków (mydła, szampony, balsamy, kosmetyki dla dzieci), papieru toaletowego czy papierowych ręczników. 

Dary można przynosić do siedziby fundacji w Koszalinie przy ul. Niepodległości 7. Ogromnym wsparciem są też wpłaty na konto — pieniądze będą wykorzystane na bieżące potrzeby mam i dzieci z Ukrainy — Fundacja „Zdążyć z Miłością”, Bank: PKO BP S.A., 09 1020 2791 0000 7702 0215 9796, tytułem: DLA UCHODŹCÓW Z UKRAINY.

Kołobrzeżanie pomagają
W wielu miejscach w powiecie kołobrzeskim trwają zbiórki środków opatrunkowych, produktów pierwszej potrzeby i żywności o długim terminie przydatności. Wszystko z myślą o uchodźcach z ogarniętej wojną Ukrainy. Rozpoczęta w sobotę przez magistrat zbiórka materiałów opatrunkowych przeniosła się od początku tygodnia do pomieszczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (magazyn Sezam przy ul. Unii Lubelskiej 35). Zbiórkę zorganizowano m.in. w Gościnie – tu jak zwykle pomocni okazali się strażacy z OSP.

Po raz kolejny jedną z głównych, kołobrzeskich platform pomocowych stała się facebookowa grupa „pomożemy Kołobrzeg”, której założycielka, Sandra Kielnik – Kałużna, wspierana przez wolontariuszy, już w poniedziałek informowała o zgromadzeniu trzech busów przedmiotów, w tym środków higienicznych, posegregowanej odzieży, wózków dla dzieci itd., którymi będą wspomagani uchodźcy docierający do Kołobrzegu.

Swój czas i energię oferują osoby prywatne i instytucje. Między innymi kołobrzeska Szkoła Muzyczna zaprasza do siebie dzieci uchodźców, które uczęszczały na zajęcia z muzyki. Tu mogą kontynuować naukę. International Dance Academy w Kołobrzegu deklaruje organizację bezpłatnych, terapeutycznych zajęć ruchowych dla dzieci i młodzieży ukraińskiej.

- Wśród swoich nauczycieli mamy osoby mówiące po rosyjsku, co na pewno pomoże w komunikacji. Jest też nauczyciel DMT (psychoterapii tańcem i ruchem), który mógłby zapewnić dzieciom komfort i pomóc poradzić sobie z traumą związaną z obecną sytuacją – zapraszają pisząc na FB.

Z Kołobrzegu, z Ustronia Morskiego na granicę wyruszają prywatne osoby, skrzykujące się w mediach społecznościowych. Jadą po uchodźców. Przybywa deklarowanych miejsc w prywatnych domach, ale i kołobrzeskich hotelach i ośrodkach. W poniedziałek po uchodźców wyruszył autokar prywatnego przewoźnika.

Kołobrzeskie organizacje prozwierzęce zbierają karmę dla psów kotów i innych zwierzaków, z którymi przyjadą uchodźcy. Także obroże, smycze, legowiska, transportery itd. Karma ma też trafiać m.in. do Stowarzyszenie Husosky z Dobrzycy, którego członkowie kursują na granicę lub mają docierać do miejsc, które są domami tymczasowymi dla zwierząt z Ukrainy.

Zakupy z pomocą
Z ciekawą inicjatywą wystąpiło  „Społem” PSS w Sławnie. W sklepach, w specjalnie wydzielonych strefach przy kasach, będzie możliwość udzielenia wsparcia rzeczowego osobom uciekającym przed wojenną rzeczywistością. Potrzebna jest przede wszystkim żywność z długim terminem przydatności do spożycia (głównie: konserwy i żywność puszkowana, mleko modyfikowane dla dzieci, dania w słoiczkach dla dzieci, dania instant i suchy prowiant, woda butelkowana, mleko UHT, batony energetyczne, suszone owoce, orzechy) oraz środki czystości i higieniczne (szczególnie chusteczki nawilżane, pampersy, podpaski, chusteczki higieniczne, szczoteczki i pasty do zębów, mydło). W akcji weźmie udział pięć sklepów: sklep nr 1 „LUX” Pl. Wyszyńskiego 1; sklep nr 4 „LUX Mini”, ul. Sempołowskiej 1c; sklep nr 5 „LUX”, ul. Prusa 12; sklep nr 6 „Gama”, ul. Gdańska 11; sklep nr 7 „Gama”, ul. Bielaka 11 w Kępicach.

Wolontariusze
Pomoc ma też wymiar niematerialny. Harcerze ze Szczecinka jadą na granicę polsko-ukraińską. Powstaje tam Zastęp Granica mający wspierać hufce działające na granicy. Popularni „delciacy” jadą w sile 9 harcerzy.

– Wszystko oczywiście za zgodą rodziców – mówi Piotr Mikołajczuk, drużynowy „Delty”.

– Tworzymy kontyngent humanitarny ZHP pod moim dowództwem, będziemy wspomagać służby w pomocy dla uchodźców, organizować wydawanie posiłków, kierować ich do miejsc opieki itp. – Piotr Mikołajczuk mówi, że stacjonować będą w Przemyślu, a służbę pełnić na przejściu granicznym w Medyce, do którego kieruje się najwięcej uciekinierów przed wojną.

Zastęp Granica następnie przejdzie do pełnienia podobnej służby w dużych miastach, w których wystąpi wzmożony ruch migracyjny wywołany przez wojnę. Projekt skierowany jest do wędrowników, starszyzny i instruktorów ZHP.

Chcesz wesprzeć działania harcerzy? Zachęcamy do wpłacania darowizn. Wszystkie pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na działalność akcji „ZHP dla Ukrainy”, organizowanej przez Związek Harcerstwa Polskiego. Numer rachunku dla: Pomoc dla Ukrainy — mBank 53 1140 1010 0000 5392 2900 1041, tytułem: ZHP dla Ukrainy.