Zawiadomił policję. Na miejscu ma dojechać prokurator. Na razie nie jest znana tożsamość nieżyjącego. Na jego ciele raczej nie ma obrażeń świadczących o udziale osób trzecich w zdarzeniu, ale ostatecznie musi to wykluczyć biegły. Policja z Koszalina wyjaśnia, jak doszło do utonięcia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?