Chodnik przy ul. Śniadeckich w opłakanym stanie. Ktoś tu złamie nogę [film]

- Co z tego, że rowerzyści mogą tamtędy pojechać, skoro chodnik jest w takim stanie, że pieszy może nogi połamać. Dlatego piesi korzystają w efekcie ze ścieżki rowerowej, wchodząc w drogę rowerzystom. Zaproście urzędników i pana prezydenta na spacer tą drogą, niech zobaczą, jak to wygląda - komentuje nasz Czytelnik.

Czy w ogóle jest szansa na remont w tym rejonie? - W zeszłym roku Zarząd Dróg Miejskich obliczył, że potrzebuje 150 tys. zł na naprawę tego chodnika - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza. - Niestety, tych pieniędzy nie udało się wygospodarować. ZDM liczy więc, że będzie to możliwe w tym roku, gdy uda się zaoszczędzić na przetargach. Wtedy chodnik zostanie naprawiony. Na pewno sytuację poprawi nieco nowa inwestycja, czyli budowa ronda i ulicy Rolnej - dodaje rzecznik. Tylko trudno w tym doszukać się rozwiązania problemu z chodnikiem, który jest w rozsypce.

Na pociechę dowiadujemy się, że już wkrótce ruszy budowa ścieżki do Kłosa. - 4 lipca przewidziano w ZDM otwarcie ofert na budowę pierwszych 660 metrów - od Sanktuarium do pierwszego parkingu w lesie komunalnym, gdzie jest niedawno wyremontowany parking - mówi Robert Grabowski. - Ścieżka ma mieć 3 metry szerokości, będzie z czerwonego asfaltu.

Ponadto gotowa jest już ścieżka przy ul. Gnieźnieńskiej, która jeszcze w tym roku zostanie przedłużona i zostanie połączona ze ścieżką wzdłuż ul. Paderewskiego. I tu ciekawostka: - Prowadzone są rozmowy na temat zatrudnienia w ratuszu oficera rowerowego, który będzie odpowiadał za całokształt spraw związanych z rozwojem sieci ścieżek w mieście. Takie rozwiązanie jest stosowane w większości miast - mówi Robert Grabowski. A chodnik przy Śniadeckich? Na razie piesi muszą czekać i... chodzić po ścieżce rowerowej.

Do pomysłu zatrudnienia "oficera rowerowego" wrócimy w kolejnych wydaniach "Głosu".

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje