Ruszył program bezpłatnych leków dla seniorów. Jak go pan ocenia?
- Cóż, ten program to niewątpliwie wielkie wsparcie dla moich pacjentów, ale niestety widzę - moi koledzy również - pewne komplikacje. Najpoważniejszą jest to, że na liście są leki na różne schorzenia, nie tylko takie, które ja jako lekarz rodzinny, będę pacjentom przepisywał, ale i leki, które ordynują im lekarze specjaliści.
A ci, przypomnijmy, zgodnie z ustawą takich darmowych leków przepisywać nie mogą...
- To uważam za niedopatrzenie. Podam przykład: pacjent wychodzi ze szpitala, powinien brać konkretne leki z listy tych darmowych. By je odebrać w aptece musi przybiec do mnie. Podobnie gdy wychodzi z poradni specjalistycznej, też musi do mnie jako do swojego lekarza POZ przyjść bym mu wypisał receptę na darmowy lek, który zdaniem specjalisty powinien brać. Pamiętajmy, że mówimy tu o pacjencie 75 plus. Po szpitalu taki pacjent nie ma siły by biec do przychodni po receptę. Jeśli ma rodzinę - świetnie, rodzina do mnie po taki lek przyjdzie, ale jeśli tej rodziny nie ma? Cóż, wtedy pacjent ma kłopot. Zastanawiam się, czy nie lepiej by było w przypadku seniorów zastosować system podobny do 500 plus dla dzieci, na przykład 200 plus. Seniorzy wydaliby te dodatkowe pieniądze na leki, a jeśli nie na leki to na jedzenie, co czasem byłby dla nich większym pożytkiem.
Cóż, to nowa ustawa, nowy pomysł. Ministerstwo już deklarowało, że zarówno lista leków jak i zasady mogą ulec zmianom...
- Gdy już jesteśmy przy tych zasadach, to mnie i moich kolegów niepokoi to ile takich leków możemy pacjentowi wypisać, bo tego wytyczne ministerstwa nie precyzują. Załóżmy taką sytuację: pacjent przychodzi i mówi, że zgubił receptę, i co ja jako lekarz mam zrobić? Uwierzyć pacjentowi? Rodzina przyjdzie i powie, że pacjent wyrzucił leki, na liście są też leki na chorobę Alzheimera, powinienem wypisać nową receptę? Czy potem NFZ mnie z tego nie rozliczy? Nie ukarze? Obawiam się, że NFZ, biorąc pod uwagę koszty tego programu, będzie lekarzy kontrolował.
Czytam między wierszami, że pan się obawia, że seniorzy mogą trochę ten system darmowych leków wykorzystywać...
- Cóż moja uwaga o „zgubionej recepcie” to jest właśnie objaw tego zaniepokojenia. Nietrudno sobie wyobrazić sytuację, że gdy inny członek rodziny, któremu taka zniżka nie przysługuje, bierze lek z listy darmowych to senior na swój „rachunek” podleczy tego kogoś. Przedsiębiorczy wnuczek zobaczy, że na liście jest lek np. Pradaxa, który kosztuje prawie 300 złotych, to skombinuje od dziadka albo babci kilka opakowań i sprzeda.
A co z pacjentami, którzy biorą leki, których na liście darmowych nie ma - przyjdą po te bezpłatne?
- W komunikacie ministerstwa dla lekarzy POZ było, że tak nie należy postępować. Ale zakładam, że pacjenci mogą mnie, albo moich kolegów o to prosić.Problem polega na tym, że pacjentowi trudno się będzie połapać, który lek w jego konkretnym przypadku jest tak naprawdę darmowy. Bo to, że taki lek jest na liście nie znaczy wcale, że w danej jednostce chorobowej przysługuje choremu za darmo.
Czyli nie każdy lek z listy, nie dla każdego 75-latka jest za darmo?
- Jeden preparat można choremu podawać w różnych chorobach. Zgodnie z przepisami dany lek jest bezpłatny tylko przy określonych wskazaniach, przy innych może się okazać, że pacjent musi za niego zapłacić pełną cenę. Nasz system refundacyjny jest skomplikowany. Te określone wskazania refundacyjne, dla każdego leku są różne. Jeśli pacjentowi lek przysługuje za darmo to na recepcie w polu „kod uprawnień dodatkowych” musi być wpisany symbol „S”. To ważne. W przypadku braku na recepcie symbolu „S” farmaceuta w aptece nie może samodzielnie tego dopisać, bowiem może dokonać tego tylko lekarz wystawiający daną receptę.
Zobacz także Darmowe leki dla 75+ - sonda z mieszkańcami Koszalina
Popularne na gk24:
- Pierwszy w historii McDonald's w Koszalinie zamknięty
- Kolporter ulotek załatwił się na klatce schodowej [wideo]
- Stracił pracę za obrazę muzułmanina
- W Szczecinku kupują meble, a mieli przepić 500+...
- Wypadek pod Tychowem. Cztery osoby ranne [zdjęcia]
- Festiwal Na Fali w Koszalinie za nami [wideo, nowe zdjęcia]
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?