Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwumiasto, odsłona druga

(dmk)
A miało być tak pięknie... Trzy lata po podpisaniu deklaracji widać, że z szumnych zapowiedzi nie zostało nic.
A miało być tak pięknie... Trzy lata po podpisaniu deklaracji widać, że z szumnych zapowiedzi nie zostało nic. Krzysztof Tomasik
Przed jesiennymi wyborami samorządowymi wraca pomysł Dwumiasta, czyli gospodarczej i kulturalnej współpracy Słupska i Ustki. Burmistrz kurortu, Jacek Graczyk, chce budować Dwumiasto, ale ze Zbigniewem Konwińskim, kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta Słupska.

- Dzisiaj Dwumiasto jest tylko hasłem na papierze - twierdzi burmistrz Ustki, Jacek Graczyk. - Słupsk i Ustka są na siebie skazane, ale prezydent Słupska Maciej Kobyliński chce nas zdominować. O imprezach, które odbywają się pod hasłem Dwumiasta, dowiadujemy się po czasie. Nasze propozycje przyjmowane są przez władze Słupska z agresją.
Zdaniem burmistrza Ustki, Słupsk niewiele robi dla współpracy. Podaje przykłady: zamknięcie IV oddziału wewnętrznego szpitala w Ustce i forsowanie przez władze Słupska południowej obwodnicy miasta. - To odetnie Ustkę od turystów - twierdzi burmistrz Graczyk.
Podobnie uważa Zbigniew Konwiński, kandydat PO na prezydenta miasta. - Nie może być tak, że przez trudny charakter jednego człowieka (Macieja Kobylińskiego - dop. red.) ważne dla Słupska i Ustki sprawy nie są załatwiane.
Słupski ratusz odrzuca oskarżenia, że wszystkiemu winny jest prezydent Kobyliński. - Współpraca między miastami istnieje - twierdzi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta. - Są problemy, ale można je rozwiązać. Być może po wyborach, kiedy zmienią się władze Ustki, Dwumiasto rozkwitnie.
Jacek Graczyk, który decyzję o reelekcji podejmie w połowie miesiąca, oraz Zbigniew Konwiński, chcą budować Dwumiasto. Ale pod warunkiem, że to właśnie oni będą stać na czele obu miast. Kandydat PO ma już pomysły na współpracę. - Kalendarz imprez powinniśmy ustalać tak, by turyści musieli wybierać na co wybrać się danego dnia. Trzeba też zbudować ścieżkę rowerową między Słupskiem i Ustką, wykorzystać turystycznie rzekę Słupię i wspólnie się promować na międzynarodowych targach - wymienia Konwiński.
Przypomnijmy, że deklarację o współpracy w ramach Dwumiasta władze Słupska i Ustki podpisały 13 lipca 2003 roku na statku w Ustce. Po szumnych zapowiedział wspólnego szukania inwestorów i dbania o rozwój, nie zrobiono nic. Rok temu przedstawiciele obu samorządów spotkali się, by zaplanować plan działania. Jak widać, nie zrobili nic.
Czy uda się tym razem? Okaże się po wyborach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!