Nauczyciel dyplomowany to niemal najwyższy szczebel awansu w nauczycielskim fachu. Jego otrzymanie to oprócz satysfakcji konkretne pieniądze, wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego rośnie średnio o 400 złotych miesięcznie. Można jeszcze zostać honorowym profesorem oświaty, co jednak zdarza się niezwykle rzadko (w regionie tylko dwie osoby mają taki tytuł). Wczoraj w Delegaturze Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie spotkali się nauczyciele, którzy w zimowej sesji uzyskali dyplomy. - To ważne osiągnięcie potwierdzające dorobek nauczyciela - podkreśla Krzysztof Rembowski, zachodniopomorski wicekurator oświaty. - Cieszymy się, że mamy tak dobrych nauczycieli, ale jednocześnie musimy stale zabiegać o podniesienie poziomu nauczania tak, aby zachodniopomorscy uczniowie lepiej wypadali w egzaminach.
- Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć dyplom - powiedziała nam Agata Gil, nauczycielka ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sławnie, która uczy przyszłych kucharzy małej gastronomii. - Pracuję w zawodzie od 25 lat, lubię uczyć dzieci, mam ogromną satysfakcję, kiedy mogę im pomagać, pokazywać im świat z tej lepszej strony. Nasi uczniowie to dzieci niesłyszące oraz upośledzone w stopniu lekkim. Zostały wystarczająco skrzywdzone przez los, wymagają od nas większej troski, uwagi.
Agata Gil dodaje, że praca nauczyciela dziś jest trudniejsza, niż kiedyś - Często problemem jest zachowanie młodych ludzi, które utrudnia im funkcjonowanie w grupie, współdziałanie, uzyskiwanie dobrych wyników. W tym fachu jest jednak coś, co rekompensuje wszystkie trudności. To radość, kiedy nasi wychowankowie osiągają sukces, są szczęśliwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?