Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekspert radzi - trzeba chronić psy przed upałem

Joanna Krężelewska, [email protected]
Nasz ekspert Zbigniew Kulka, lekarz weterynarii.
Nasz ekspert Zbigniew Kulka, lekarz weterynarii. Fot. Bartosz Ignasiak
Latem szczególną troską powinniśmy otaczać nasze zwierzęta. I robimy to. To wniosek z redakcyjnego dyżuru. Na państwa pytania odpowiadał Zbigniew Kulka, lekarz weterynarii.

- Zabrałam psa nad jezioro. Dość długo pływał, ale po kilku dniach zauważyłam, że ma problemy z uszami. Trzęsie głową i wydaje mi się, że w uszach chlupie mu woda. Co zrobić?

- Jezioro to akwen wody stojącej i wszystko, co wpada do wody, tam też się rozkłada i psuje. Bakterie stanowią zatem zagrożenie nie tylko dla uszu, ale też dla skóry psa. Po powrocie do domu zawsze dokładnie trzeba spłukać zwierzę wodą, a uszy wytrzeć do sucha. W tym wypadku podejrzewam, że kąpiel mogła zakończyć się stanem zapalnym, dlatego niezbędna jest wizyta u specjalisty.

- Czy w gorący dzień można polewać psa zimną wodą, żeby go trochę ochłodzić?

- Tak, tylko woda nie może być zbyt zimna, żeby nie spowodować szoku termicznego. Bezpieczniej będzie, jeśli przygotujemy zimny kompres i położymy psu na podstawę czaszki.

- Mój pies uwielbia lody. Nie zrobię mu krzywdy, podając dla ochłody porcję tego przysmaku?

- Karmienie psa lodami to poważny błąd. Największą liczbę stanów zapalnych gardła leczę właśnie latem. Powód? Pies nie przytrzymuje pokarmu w pysku, tylko od razu "zarzuca" go na krtań. Wtedy przechłodzeniu ulegają migdały, a to prosta droga do stanu zapalnego. Warto więc pamiętać, że pies nie je tak jak człowiek i nie powinniśmy mu dawać tych samych przysmaków.

- Mój pies uwielbia leżeć na słońcu. Niepokoi mnie jednak, że ciężko oddycha. Czy to dla niego niebezpieczne?

- Tak, to bardzo groźna dla zdrowia i życia psa sytuacja, szczególnie dla psów o ciemnym umaszczeniu lub długiej sierści. Zwierzę chłonie promienie słoneczne, jego ciało się nagrzewa, a poci się tylko przez język i opuszki palców. To może zakończyć się udarem słonecznym. Psa należy zabrać w chłodne i przewiewne miejsce. Nie powinien leżeć na słońcu.

- Mój pies na spacerze zaczął się bardzo męczyć. Dlaczego?

- Z tego samego powodu, dla którego nie może leżeć na słońcu. Latem nie powinno się wychodzić na spacer w pełnym słońcu. Ziemia jest nagrzana i wtedy pies poci się i ochładza już tylko przez język. Polecam dłuższy spacer wcześnie rano i późnym wieczorem, kiedy na dworze jest jeszcze chłodno. Natomiast w ciągu dnia wychodzimy tylko na chwilę, tak żeby pies załatwił swoje potrzeby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!