Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elewator zbożowy w Darłowie do rozbiórki

Rafał Nagórski
Największy darłowski elewator od lat stoi pusty. Niedawno zorganizowano tu dzień otwarty dla fotografów
Największy darłowski elewator od lat stoi pusty. Niedawno zorganizowano tu dzień otwarty dla fotografów Radek Koleśnik
Elewator zbożowy z 1941 roku przestanie istnieć. Taką decyzję podjął właściciel Leszek Dydyna, znany przedsiębiorca z Darłowa.

Rok budowy 1941. Dwanaście pięter wysokości. Jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów w Darłowie. Największy z elewatorów z daleka wygląda, jakby w całości był zbudowany z cegły.

Nic bardziej mylnego. Jedynie ściany szczytowe są do pewnego miejsca ceglane, reszta to solidna żelbetowa konstrukcja jedynie okładana cegłą. Obiekt od lat niszczeje, a dziś już wiadomo, że przestanie istnieć.

- Zleciłem dwie ekspertyzy i żadna z nich nie daje mi gwarancji, że jak wyremontuję ten obiekt, to będzie on nadawał się do bezpiecznego użytku - mówi właściciel Leszek Dydyna.

- Nie zamierzam więc ryzykować i podjąłem decyzję o rozbiórce - dodaje.

Gdyby ekspertyzy były korzystne, to plany byłyby zupełnie inne. Sąsiedni z elewatorów udało się wykorzystać na potrzeby firmy zajmującej się rozładunkiem i przechowywaniem towarów, w tym zboża i rzepaku. Właściciel liczył, że to samo uda się zrobić z największym z obiektów.

- Na rozbiórkę daję sobie dwa lata - mówi Dydyna i dodaje, że wyburzenie metodą wybuchową byłoby najszybsze, ale jest bardzo mało prawdopodobne. - Za blisko jest nabrzeże i pozostałe części składowe mojej firmy.

Raczej będzie to operacja z wykorzystaniem wysokiego dźwigu i demontaż kawałek po kawałku - informuje.

Elewatory zbożowe w Darłowie należały kiedyś do PZZ Stoisław. W 2011 roku odkupił je Zarząd Portu Morskiego w Darłowie, który podzielił nieruchomość na kilka mniejszych działek.

Dwie - w strategicznych miejscach zatrzymał dla siebie, a pozostałe wystawiał na sprzedaż. Sukcesywnie nabywał je Leszek Dydyna.

Zobacz także Zlot Pojazdów Wojskowych w Darłowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo