Wczoraj w Kołobrzegu pojawili się geolodzy z Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego: dr Lech Poprawski i adiunkt Mirosław Wąsik. Przyjechali, by dokonać oględzin terenów bezpośrednio sąsiadujących ze złożami kołobrzeskiej borowiny. Wszystko w ramach prac nad zleconą przez miasto ekspertyzą geologiczną. Ma ona wykazać, czy inwestycje, które staną się możliwe po uchwaleniu studium uwarunkowań do planu zagospodarowania przestrzennego, w tym lekka zabudowa rezydencyjna, planowana przez spółkę Park Mirocice w obszarze ochronnym borowiny (jej udziałowcem jest Marian Jagiełka), mogą zaszkodzić złożu czy nie.
Geolodzy spotkali się też z radnymi z komisji uzdrowiskowej: - Przede wszystkim potrzebny jest geologiczny długotrwały monitoring tego terenu - mówił radnym dr Lech Poprawski. - Inwestor, chcący cokolwiek zbudować na tym terenie, musiałby wypełnić wiele procedur środowiskowych, również tych, których przestrzegania wymaga Unia Europejska. Myślę więc, że pewne inwestycje, pod ściśle określonymi warunkami, nie zaszkodziłyby borowinie.
- A może zamiast ryzykować, wstrzymać się z uchwaleniem studium do czasu uzyskania wyników monitoringu? - zastanawiali się radni, których wątpliwości nie rozwiało spotkanie. Ekspertyza ma być gotowa na koniec stycznia. Więcej w piątek w "Głosie Kołobrzegu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?