Głosujmy na pracę Oli Lisowskiej z Koszalina

Ola jest uczennicą piątej klasy Szkoły Podstawowej nr 18 w Koszalinie. Wystartowała w konkursie "Klasa ze snów - wyprawa na Marsa", zorganizowanym pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Na konkurs wypłynęło kilka tysięcy prac plastycznych nadesłanych przez uczniów z ponad 700 szkół z całej Polski. Jury wybrało 20 najlepszych, wśród nich znalazła się praca Oli.

- To wielki sukces, Ola jest jedyną uczennicą z województwa zachodniopomorskiego, która znalazła się w finale - podkreśla Karina Gajda, dyrektor SP 18. - Jesteśmy dumni z osiągnięć naszej uczennicy i prosimy o poparcie jej sukcesu w internetowym głosowaniu.
Do wygrania jest sprzęt multimedialny o wartości od 5 do 10 tysięcy złotych, który trafi do trzech szkół, nagrodą w plebiscycie internautów jest zestaw multimedialny o wartości 8 tysięcy złotych.

Praca Oli jest różnobarwna i piękna. Przedstawia kosmonautę idącego na Marsa po drabinie. Ola wykonała swoje dzieło oryginalną techniką filcowania.
- Trochę to było pracochłonne, potrzebowałam sporo siły, żeby ufilcować tyle czesanki wełnianej - opowiada Ola. - Pracowałam nad tym ponad 6 godzin.
Danuta Lech, nauczycielka plastyki w SP 18, jest jednocześnie cenioną w Koszalinie instruktorką filcowania. Wykonywanie obrazów, czy biżuterii tą techniką to sztuka niełatwa, wymagająca sporo cierpliwości i wyobraźni.

- Talent plastyczny Oli dostrzegłam już w trzeciej klasie - podkreśla Danuta Lech. - Praca, którą zrobiła na konkurs, jest naprawdę dobra. Jej dzieło należy docenić tym bardziej, ze była to pierwsza próba filcowania w jej wykonaniu. Debiut i od razu tak udany.
Ola chciałaby nadal zajmować się filcowaniem, jednak brakuje jej czasu. Dziewczynka jest także uczennicą koszalińskiej szkoły muzycznej, uczy się gry na fortepianie. Musi znaleźć czas na ćwiczenia. Wolne chwile najchętniej spędza z babcią Henryką, która uczy ją malarstwa i szydełkowania. Lubi też czytać, słuchać muzyki.