Od poniedziałkowego popołudnia ratownicy medyczni mieli ręce pełne pracy. Związane to było oczywiście z bardzo dużym oblodzeniem dróg i chodników. Najgorzej sytuacja wyglądała w godzinach między 13 a 18. Niemniej interwencji było aż do wtorkowego poranka.
- W godzinach od 13 w poniedziałek do 7 rano we wtorek na terenie całego województwa zachodniopomorskiego udzieliliśmy pomocy blisko 500 razy, z czego prawie 150 interwencji dotyczyło urazów, do jakich doszło na skutek poślizgnięcia się na oblodzonych chodnikach, skwerach czy schodach. Ze względu na bardzo dużą liczbę poszkodowanych po południu czas oczekiwania na zespoły ratownictwa medycznego był wydłużony. Pomagali nam strażacy oraz przedstawiciele Gryfińskiego Stowarzyszenia Ratowniczego — mówi Paulina Heigel, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
- Pracy było naprawdę mnóstwo, był to bardzo wymagający dyżur. Sami dyspozytorzy i ratownicy medyczni przyznają, że wyglądał podobnie jak w noc sylwestrową, która jest zawsze najbardziej pracowitym czasem w ciągu całego roku.
- Z powodu trudnych warunków i oblodzenia, jakie zapanowało na drogach i chodnikach w poniedziałkowy wieczór, do koszalińskiego SOR zgłosiło się aż 15 pacjentów w różnym wieku. Pacjenci zgłaszali się ze złamaniami i urazami oraz skręceniami, to były m.in. złamania kończyn, ale też przypadki złamania obojczyka, uraz stawu biodrowego, czy stawu skokowego, a także rany głowy — mówi Marzena Sutryk, rzecznik koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego.
- Dziś od rana do SOR w Koszalinie zgłosiło się kilka osób z urazami spowodowanymi złymi warunkami — głównie chodzi o oblodzone chodniki. Wśród zgłoszeń są m.in. uraz obręczy barkowej, nadgarstka, przedramienia, urazy głowy, pleców.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?