Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hazardowe śledztwo pod nadzorem koszalińskich prokuratorów

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Pięciu podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na dwa miesiące, wobec 22 pozostałych prokurator zastosował środki zapobiegawcze, m. in. zakaz kontaktowania się podejrzanych i zakaz opuszczania kraju.
Pięciu podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na dwa miesiące, wobec 22 pozostałych prokurator zastosował środki zapobiegawcze, m. in. zakaz kontaktowania się podejrzanych i zakaz opuszczania kraju. KAS
Koszalińska prokuratura nadzoruje śledztwo, w którym postawiono już ponad dwa tysiące zarzutów osobom podejrzewanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, praniu brudnych pieniędzy i organizowaniu nielegalnych gier na automatach hazardowych.

Chodzi o aż 27 osób, którym łącznie postawiono już 2199 zarzutów. Wszystkie dotyczą wspomnianego udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy i organizowania nielegalnych gier na automatach.

- Grupa ta od stycznia 2015 roku do grudnia 2017 roku organizowała i prowadziła nielegalne gry hazardowe na terenie aż 12 województw - mówi Małgorzata Brzoza, rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. To właśnie na polecenie koszalińskiej prokuratury, która sprawuje nadzór nad śledztwem, funkcjonariusze Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie, wraz z funkcjonariuszami z Wrocławia i Bydgoszczy dokonali zatrzymania wspomnianych 27 osób. To ludzie z różnych stron kraju.

- W wyniku poczynionych w toku śledztwa ustaleń, osobą kierującą zorganizowaną grupą przestępczą był jeleniogórski przedsiębiorca Paweł P., prezes spółek zajmujących się m. in. produkcją automatów do gier hazardowych i tworzeniem do nich oprogramowania. Nowe, wyprodukowane w Polsce automaty, były fikcyjnie sprzedawane do państw w Europie i Afryce, faktycznie natomiast wprowadzano je do obrotu na terenie Polski, do poszczególnych lokali, w których urządzane były nielegalne gry hazardowe - słyszymy.

Członkowie grupy - ustalili śledczy - zajmowali się przede wszystkim poszukiwaniem lokali nadających się do urządzania gier z wykorzystaniem automatów hazardowych, ich rozlokowaniem, podłączeniem i cykliczną zbiórką gotówki z automatów, którą następnie przekazywali Pawłowi P.

W ten sposób - słyszymy od Małgorzaty Brzozy - grupa mogła zarobić nawet 40 milionów złotych. Natomiast o sposobie podziału korzyści decydował Paweł P., wobec którego na poczet przepadku korzyści uzyskanych z popełnienia czynu zabronionego, zastosowano zabezpieczenie majątkowe w łącznej kwocie 12 milionów złotych - mówią śledczy.

Pięciu podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na dwa miesiące, wobec 22 pozostałych prokurator zastosował środki zapobiegawcze, m. in. zakaz kontaktowania się podejrzanych i zakaz opuszczania kraju.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera