Na ten mecz koszalińscy kibice czekali od dwudziestego czwartego listopada ubiegłego roku. Wówczas gwardziści rozegrali ostatnie ligowe spotkanie na własnym boisku. Już w sobotę, po 151 dniach przerwy, podopieczni Wojciecha Megiera ponownie zaprezentują się swoim sympatykom.
Tak długa przerwa wyniknęła z przełożenia meczów z Koralem Dębnica, Arką II Gdynia oraz Kotwicą Kołobrzeg, które nie mogły zostać rozegrane ze względu na zły stan nawierzchni na stadionie przy ulicy Fałata.
Pierwszym zespołem Bałtyckiej trzeciej ligi, który w rundzie wiosennej przyjedzie do naszego miasta będzie zatem Cartusia Kartuzy.
Drużyna prowadzona przez Jerzego Jastrzębowskiego plasuje się obecnie na jedenastej pozycji z dorobkiem dwudziestu czterech punktów. Zespół z Kaszub legitymuje się wyrównanym bilansem- sześciu zwycięstw, sześciu remisów oraz sześciu porażek. W meczach wyjazdowych piłkarze Cartusii grają bezkompromisowo. W dziewięciu rozegranych spotkaniach na boisku rywala pięciokrotnie sięgnęli po komplet punktów, cztery razy wracając do Kartuz na tarczy.
W zimowej przerwie doszło w zespole do kilku zmian. Do drugoligowego Gryfa Wejherowo przeniósł się napastnik Mateusz Łuczak. Kamil Wojciechowski znalazł zatrudnienie w Bałtyku Gdynia, a Mateusz Prinz spędzi rundę wiosenną w walczącej o powrót do trzeciej ligi Kaszubii Kościerzyna. Cartusię opuścili również Kacper Kościelecki, Jakub Hoffmann oraz Kacper Markowski. Nowymi twarzami są: Maciej Kieruzel z Astry Ustronie Morskie, Ireneusz Rymarczyk z Jantara Ustka i napastnik Michał Piceluk z Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Ostatni z wymienionych pochodzi z piłkarskiej rodziny, bowiem jego dwaj bracia również grają w piłkę w ligowych klubach. Paweł jest zawodnikiem pierwszoligowego Stomilu Olsztyn, a Piotr występuje w Motorze Lubawa.
Podopieczni Jerzego Jastrzębowskiego rozegrali wiosną trzy ligowe spotkania, w których nie zdołali sięgnąć po zwycięstwo. W pierwszym meczu ulegli w Drawsku Pomorskim miejscowej Drawie 1:2. W kolejnych pojedynkach zanotowali bezbramkowe remisy z Lechią II Gdańsk oraz Koralem Dębnica. Jedyną do tej pory bramkę strzeloną przez Cartusię w rundzie wiosennej zdobył Artur Formela. 25-letni napastnik jest również najlepszym strzelcem swojego zespołu, pięciokrotnie trafiając do bramki rywala w dotychczasowych meczach.
Gwardziści rozegrali w rundzie rewanżowej dwa mecze. Oba zakończyły się remisami. Nasz zespół podzielił się punktami z Energetykiem Gryfino oraz Chemikiem Police i plasuje się na siódmej pozycji z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów. Koszalinianie mają jednak aż trzy spotkania rozegrane mniej od czwartej w tabeli Drawy Drawsko Pomorskie oraz piątego Bałtyku Gdynia. Dwa mecze więcej rozegrała plasująca się tuż nad naszą drużyną Arka II Gdynia.
Jesienią piłkarze Gwardii zwyciężyli w Kartuzach 3:0, po dwóch golach Takuyi Murayamy oraz jednym trafieniu Kosuke Ikegamiego. Jakim rezultatem zakończy się sobotnie spotkanie obu drużyn?
Początek meczu o godzinie 16.00 na stadionie przy ulicy Fałata 34.
Wszystkie mecze 21 kolejki w sobotę
Wszystkie drużyny z naszego regionu zagrają na swoich boiskach. Najwcześniej, bo już w sobotę o godzinie 11.00, ligowe spotkanie rozpoczną piłkarze Drawy Drawsko Pomorskie. Podopieczni Tomasza Grzegorczyka podejmą przedostatnią Polonię Gdańsk. Mimo dość niskiej pozycji w ligowej tabeli, zespołu z Trójmiasta z pewnością lekceważyć nie można. Boleśnie przekonali się o tym chociażby gracze rezerw szczecińskiej Pogoni, którzy ulegli na swoim terenie zawodnikom Pawła Pagieły aż 1:4. Szczególnie bardzo groźna jest dwójka napastników- Adam Piątkowski i Szymon Rychłowski. Polonia jest zespołem nieobliczalnym i pokazała to w zeszłym tygodniu, gdy prowadząc już po osiemnastu minutach 2:0 z Pogonią Barlinek, uległa ostatecznie przeciwnikowi 2:3.
O godzinie 17.00 rozpocznie się w Kołobrzegu jeden z ciekawszych pojedynków w tej serii gier. Kotwica zmierzy się z rezerwami Arki Gdynia. Drużyna prowadzona przez Wiesława Bańkosza rozegrała wiosna trzy mecze, w których zanotowała po jednym zwycięstwie (1:0 z Lechią II), remisie (0:0 z Energetykiem Gryfino) oraz porażce (0:1 z Koralem Dębnica). W tej części sezonu problemów z wygrywaniem nie mają jak na razie podopieczni Grzegorza Witta. W czterech meczach gdynianie odnieśli komplet zwycięstw, w których strzelili przeciwnikom aż czternaście bramek.
Pozostałe mecze:
Pogoń Barlinek- Pogoń II Szczecin (11.00)
Lechia II Gdańsk- Gryf Słupsk (13.00)
Koral Dębnica- Błękitni Stargard (14.00)
Energetyk Gryfino- Chemik Police (15.00)
Dąb Dębno- Bałtyk Gdynia (15.00)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?