Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internetowa krucjata Jacka Żebryka. Ściga internautów

INGA DOMURAT
Jacek Żebryk
Jacek Żebryk archiwum
Żołnierz ze Świdwina nie ustaje w ściganiu internautów bluzgających na forach internetowych.

Starszy sierżant Jacek Żebryk ze Świdwina zgłosił do prokuratury kolejny wpis, tym razem obrażający jego jako żołnierza. Poinformował nas też, że prokuratura z urzędu zajęła się znieważaniem w internecie poległego mjr. Woźniaka.

W styczniu 36-letni komandos jednostki GROM Krzysztof Woźniak zginął podczas akcji w Afganistanie. Gdy informacje o jego śmierci pojawiły się w internecie, pojawiły się i obraźliwe wpisy dotyczące zmarłego. - Sprawę znieważania mjr. Woźniaka prokuratura objęła z urzędu. To progres w tego typu postępowaniach - uważa sierżant Żebryk.

Sprawą zainteresował się również senator Maciej Grubiński, który skierował do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta list, w którym apeluje o podjęcie działań zmierzających do ukarania osoby, która na jednym z portali internetowych obraziła nieżyjących: komandosa GROM-u i gen. Petelickiego.

Sierżant Żebryk sam także zgłosił do prokuratury kolejny wpis internetowy, który godzi w jego dobre imię. A chodzi o wpis: "brawoooo talibowie!!!! Polacy są wdzięczni, że utylizujecie płatnych zbrodniczych parchów opłacanych $rebrnikami przez żydostwo z USA, aby was mordowali. Żebryk, ty kanalio, ciebie powinien tam szlag trafić (masz wyrok śmierci za hańbę munduru żołnierza)".

Skąd takie wpisy? Jacek Żebryk, żołnierz 2. Rejonu Wsparcia Teleinformatycznego ze Świdwina, rozpętał walkę z internautami w obronie honoru żołnierzy służących na misjach. Zgłosił do prokuratury 137 wpisów internetowych obrażających żołnierzy. Śledczy 56 z nich uznali za wykroczenie. Kilka wyroków, w których sądy ukarały winnych, już zapadło.

Działania sierżanta Żebryka nie wszystkim się spodobały. W październiku ub. roku do Prokuratury Rejonowej w Białogardzie dotarły dwa listy, rzekomo od polskiego odłamu Bractwa Muzułmańskiego, z groźbami śmierci pod adresem sierżanta Żebryka. Po kilku tygodniach 27 listów podobnej treści trafiło do jednostki wojskowej, w której służy sierżant. Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie tych pogróżek, a sierżant i jego rodzina decyzją sądu otrzymali policyjną ochronę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!