Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja ministra infrastruktury. Na przejeździe kolejowym w Borkowicach ma być bezpieczniej

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Tak wygląda przejazd kolejowy w Miłogoszczy
Tak wygląda przejazd kolejowy w Miłogoszczy Radosław Brzostek
W tragicznym wypadku na przejeździe kolejowym w Borkowicach zginęła jedna osoba, a kilka - w tym dzieci - zostało poważnie rannych. Rogatki i sygnalizacja świetlna powstaną wcześniej niż pierwotnie zakładano.

Jak bowiem poinformował w mediach społecznościowych Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, spółka PKP PLK niezwłocznie rozpocznie prace mające na celu zabudowę urządzeń sterowania ruchem kolejowym dla przejazdu kolejowo-drogowego w Borkowicach (w pobliżu Miłogoszczy w gminie Będzino).

- Będą rogatki i sygnalizacja świetlna. Wraz panią wójt gminy Będzino, Sylwią Halamą, rozmawialiśmy w tej sprawie z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem, który podjął bardzo szybką decyzję - zaznaczył Paweł Szefernaker. - Ogłoszenie postępowania przetargowego planowane jest do końca lipca br., a wybór wykonawcy na przełomie sierpnia/września. Przejazd po wykonaniu wyżej wymienionych prac modernizacyjnych powinien zostać oddany do użytku jeszcze w tym roku - podsumował wiceminister.

Już w zeszłym roku władze gminy oraz policja apelowały o rozwiązania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na przejeździe. Przypomnijmy bowiem, że do niemal identycznego wypadku w tym miejscu doszło prawie rok temu. Pociąg Pendolino relacji Kołobrzeg - Kraków Główny z ponad setką pasażerów zderzył się z osobowym oplem. Samochodem podróżowało pięć osób: trzy dorosłe i dwoje dzieci w wieku 12 i 13 lat. Jedna osoba dorosła zginęła na miejscu. Po kolejnym śmiertelnym wypadku, tym razem w te wakacje, sytuacja wreszcie ma się zmienić.

- Bardzo się cieszymy z tej decyzji - przyznała Sylwia Halama. - Wielkie podziękowania należą się ministrowi Szefernakerowi za zaangażowanie i zainicjowanie spotkania z ministrem Adamczykiem. Gdy usłyszałam, że PKP planuje rogatki i oświetlenie na przyszły rok, uznałam, że nie można tego tak odwlekać, że trzeba to przyspieszyć - dodała.

Czy to oznacza, że zaplanowane na 20 lipca spotkanie sztabu kryzysowego nie odbędzie się, skoro wkrótce i tak ruszą prace na przejeździe kolejowym w Borkowicach? - Wręcz przeciwnie. Wciąż chcemy porozmawiać z policją i przedstawicielami PKP. W gminie są trudne przejazdy kolejowe. Są też i takie, które przebiegają przez tereny prywatne. Pewne rzeczy trzeba uregulować, by np. służby mogły bez przeszkód się tam poruszać. Ostatnio na przejeździe kolejowym w Będzinie jechał przede mną samochód osobowy. I przez tory przejechał jak gdyby nigdy nic, nawet się nie zatrzymał. Chciałabym, by policja w miarę możliwości podczas patroli na tę kwestię zwróciła uwagę. Omówienia wymaga też przejazd kolejowy w osadzie Dworek - zapowiedziała wójt gminy Będzino.

Wypadek na przejeździe kolejowym w Miłogoszczy.

Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym w Miłogoszczy. Ni...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera