Jak programowanie, to z robotami. Nowe technologie w Szkole Podstawowej nr 5 w Koszalinie [ZDJĘCIA]

"Laboratoria Przyszłości" to rządowy program, który ma na celu poszerzenie umiejętności cyfrowych i technicznych wśród uczniów. Wszystko w tzw. duchu STEAM (nauka, technologia, inżynieria, sztuka oraz matematyka). W ramach programu już 14 tysięcy szkół z całego kraju otrzymało od państwa łącznie 1,144 mld złotych.

- Nasza szkoła, licząca 500 uczniów, dostała ponad 153 tysiące złotych, dzięki czemu mogliśmy sobie pozwolić na zakup sprzętu dydaktycznego, czy doposażenie sal lekcyjnych - powiedziała nam Monika Gawin, wicedyrektorka w Szkole Podstawowej nr 5 im. UNICEF w Koszalinie.

- Postawiliśmy głównie na robotykę i programowanie. Zakupiliśmy sterowane roboty. Choć są niewielkich rozmiarów, to oferują dość szerokie możliwości, które samemu można dostosowywać, programować. I to w prosty sposób, bo przekazanie robotom instrukcji jest intuicyjne i nie wymaga specjalistycznej wiedzy programistycznej. Dzieciaki łapią wszystko błyskawicznie - dodała wicedyrektorka.

Uczniowie zaś zgodnie przyznają, że dzięki temu lekcje są ciekawsze, bardziej angażujące. Zajęcia z robotami, czy dronami - o różnym poziomie zaawansowania - prowadzone są zarówno dla edukacji wczesnoszkolnej, jak i dla uczniów starszych klas.

- W podstawie programowej jest robotyka. I teraz, z tym sprzętem, lekcje można efektywniej poprowadzić - przyznała Monika Gawin.

- Cieszy też to, że nauczyciele coraz częściej wprowadzają nowe technologie do swoich zajęć, że przełamują się i próbują tych innowacji, które są teraz na wyciagnięcie ręki. A i samych uczniów to przyciąga, łatwiej też nawiązać wspólny język, skoro dla nowego pokolenia tego typu sprzęty to rzecz normalna - podsumowała wicedyrektorka SP 5, nauczycielka matematyki i informatyki.

W ramach projektu zakupiono, oprócz robotów, także drukarkę 3D, kamerę, mikroskopy, urządzenia akustyczne i szereg innych pomocy naukowych, dzięki którym łatwiej przyswaja się wiedzę. Pracownia chemiczna wzbogaciła się m.in. o chemiczne domino, czy elementy konstrukcyjne, dzięki którym łatwiej tworzyć i pokazywać wiązania chemiczne.