Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak wyglądał Koszalin przed wojną?

Piotr Polechoński [email protected]
Wnętrze kawiarni Otto Kunde, przy Rynku Staromiejskim (po wojnie mieściła się tu restauracja "Ratuszowa”). Wyróżniała się tym, że wystrój zrobiony był w stylu jamneńskim.
Wnętrze kawiarni Otto Kunde, przy Rynku Staromiejskim (po wojnie mieściła się tu restauracja "Ratuszowa”). Wyróżniała się tym, że wystrój zrobiony był w stylu jamneńskim. Fot. Archiwum Katarzyny Dąbrowskiej
Przedwojenni koszalinianie nie lubili siedzieć w domu. I nie musieli, bo mogli zajrzeć do jednej z kilkunastu restauracji lub kawiarni

Dla tych z najgrubszym portfelem i niechęcią do dalekich spacerów czekało kilka restauracji w centrum miasta. Liderem wśród nich był lokal funkcjonujący w największym koszalińskim hotelu - "Następca tronu". Mieścił się on na rogu dzisiejszych ulic Zwycięstwa i 1 Maja. W reklamówce z 1933 roku możemy przeczytać, że oferowano tu "pierwszorzędną kuchnię, wina najlepszych domów, dobrze pielęgnowane piwo". Nieopodal, wśród budynków okalających Rynek Staromiejski, znajdował się drugi hotel - "Niemiecki dom".

Także i tu gości przyciągać miała wysokiej klasy restauracja. Kusiła ich między innymi jedną z największych atrakcji w 1928 roku - światłem elektrycznym. Niedaleko znajdował się lokal Otto Kundego (do niedawna restauracja "Ratuszowa").

Najbardziej oryginalnym miejscem w centralnej części miasta była kawiarnia "Afryka" (dzisiejsze skrzyżowanie ulic Konstytucji 3 Maja i Połczyńskiej). Na ściankach wisiały rogi antylop, trąba słonia, skorupa słonia, ryba piła, oszczepy. Oprócz egzotycznego wystroju dodatkową atrakcją był... czarnoskóry portier.

Dawne lokale w zdecydowanej większości tworzyły jedną linię: od Rynku Staromiejskiego poprzez ulicę Zwycięstwa w stronę Rokosowa i dalej na Górę Chełmską. Na tej trasie znajdowała się znana, dwupoziomowa cukiernia Carla Bewersdorfa (dziś ulica Zwycięstwa 51). Piękna kawiarnia była w miejscu dzisiejszej księgarni "Pegaz" (W. Auschrata).

Na dzisiejszym Rokosowie działała restauracja "Pod kamieniem żółciowym" (ul. Zwycięstwa 278, wtedy przy pętli autobusowej). Prowadził ją miejscowy chirurg, który podawał potrawy bez przypraw (nierzadko osobiście odradzał ich używania, ostrzegając klientów przez kamieniem żółciowym).

Najchętniej koszalinianie spacerowali w stronę Góry Chełmskiej. Tu działała restauracja wybudowana w latach 1890-1899.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!