Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już jesienią popłynie tańsze ciepło

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
MEC obniżył - choć nie dla wszystkich - ceny ciepła z kotłowni. Nie oznacza to automatycznych obniżek, ale oszczędności będą

- Od 1 października wprowadziliśmy nowe taryfy dla naszych odbiorców - mówi Marek Szabałowski, prezes Miejskiej Energetyki Cieplnej, która ogrzewa większą część Szczecinka. - Nasze stawki z rejonowych kotłowni opalanych miałem węglowym zmalały średnio o 4,42 procent. Natomiast dla klientów, którzy otrzymują ciepło z kotłowni gazowych, ceny niestety rosną o 10 procent z uwagi na podwyżki cen gazu. Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć, że odbiorców takich mamy bardzo niewielu, około procenta.

Węgiel tanieje

Szef ciepłowników wyjaśnia, że może taniej sprzedawać energię, bo ceny na rynku opału się ustabilizowały, i to na niskim poziomie.

- Cały czas też modernizujemy naszą infrastrukturę, co obniża koszty i podłączamy nowych odbiorców, co sprawia, że jednostkowa cena ciepła może być niższa - Marek Szabałowski dodaje, że ostatnio do miejskiej sieci ciepłowniczej podłączono dużo kamienic w ramach programu Kawka mającego zlikwidować małe, domowe piece.

Obniżka stawek nie oznacza jednak automatycznych obniżek dla lokatorów. MEC sprzedaje bowiem ciepło hurtowo odbiorcom na gigadżule, a jego cena waha się od 59 zł (gdy wspólnota lub spółdzielnia ma własny węzeł cieplny) do 68 zł (gdy MEC Szczecinek jest właścicielem węzła ciepłowniczego) za gigadżula z kotłowni miałowych. Tyle płaci zarządca nieruchomości, ale z mieszkańcami rozlicza się już na swoich zasadach. Zwykle lokatorzy płacą ustaloną wcześniej zaliczkę, a ostateczne rozliczenie i dopłaty lub zwrot nadpłaty następuje po sezonie grzewczym lub na koniec roku, gdy dokładnie wiadomo, ile dany budynek ciepła zużył.

Rachunek na koniec

Zasady tych rozliczeń też bywają różne - spółdzielnie i ZGM stosują podzielniki ciepła, ale też nadal część kosztów dzielą według metrażu. Stosunkowo niewiele nieruchomości ma indywidualne liczniki ciepła. Wpływ na ostateczny rachunek ma też pogoda, czy indywidualne upodobania klienta, który może kaloryfery odkręcić lub przykręcić.

To oznacza, że mimo obniżki, zaliczki w najbliższych tygodniach nie będą raczej obecnie zmieniane. Ewentualne oszczędności mieszkańcy Szczecinka odczują w kieszeni dopiero po rozliczeniu sezonu grzewczego. Rozpiętość zaliczek bywa różna, ustalają je same wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie opierając się na zeszłorocznym zużyciu ciepła. W Szczecinku średnia stawka w nowych blokach oscyluje w granicach nieco ponadc 2 złotych za metr kwadratowy. Drożej jest w starych zasobach mieszkaniowych i niedocieplonych wciąż jeszcze blokach, choć tych jest już stosunkowo niewiele.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty