W USA pojawił się lek, ale jest bardzo drogi - potrzeba aż 3 mln złotych. Tymczasem rodzina, bliscy i przyjaciele wzięli sprawy w swoje ręce i zbierają każdy grosz na rzecz Antosia. Jego mama - pani Marta, to dzielna kobieta, która w odpowiedzi na liczne pytania ludzi dobrego serca, którzy chcą pomóc i działać w kolejnych licytacjach, informuje na FB, że te ruszą już wkrótce, bo 15 października.
- W poprzednich licytacjach, dzięki waszej hojności i wielkim sercom, uzbieraliśmy całkiem pokaźną kwotę - mówi pani Marta. - Co prawda nie były to trzy miliony złotych, ale zebrane pieniążki bardzo nam pomogły. Pozwoliły m. in. kupić dla Antka asystor kaszlu, który kosztował aż 14 tys. Asystor pomaga nam podczas infekcji efektywniej oczyścić drogi oddechowe oraz wspomaga w codziennych ćwiczeniach oddechowych. Dodatkowo kupiliśmy gorset, który kosztował 2,8 tys. (na część kwoty dostaliśmy refundację, resztę musieliśmy dołożyć), który ma powstrzymać galopującą skoliozę Antka. Antoś uwielbia ten gorset, spędza w nim cały czas szkolny, dzięki czemu siedzi prosto i nie męczy się tak mocno. Resztę przeznaczamy na codzienną rehabilitację. Jeszcze raz dziękujemy Wam z całego serca, bez Was nie byłoby niczego.
Fundusze zebrane z nowych licytacji rodzina przeznaczy na zakup i montaż windy przyschodowej i wykonanie podjazdów. Antoś rośnie, a mieszka na 2. piętrze.
Popularne na gk24:
- Kibice na meczu Polska - Węgry w Koszalinie [ZDJĘCIA]
- Proobronni na ćwiczeniach DRAGON-17 [zdjęcia]
- Areszt dla 17-latka w związku z pożarem w Darłowie
- Kolizja siedmiu samochodów na drodze nr 20
- Koszalin i region z roku 2000 w obiektywie [FOTOSTORY]
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Koszalin: Zgrani dla Ani. Koncert charytatywny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?