Kobieta Przedsiębiorcza 2010: Nagrodziliśmy kobiety sukcesu (zobacz film i zdjęcia)

- Gratuluję wszystkim paniom, bo Czytelnicy docenili Wasze zaangażowanie w codzienną pracę - powiedział Krzysztof Nałęcz, redaktor naczelny "Głosu Koszalińskiego". - Jestem szczęśliwy, że możemy prezentować sukcesy pań działających lokalnie. Dziękuję wszystkim, niemal stu kandydatkom, że zechciały pokazać się na naszych łamach i być wzorem.

Zainteresowanie Czytelników nowym plebiscytem "Głosu" przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Energiczne, aktywne panie, które prowadzą własny biznes, działają społecznie, charytatywnie lub z wielką, godną naśladowania pasją wykonują swój zawód, do naszej zabawy zgłosiliście właśnie Wy. Czytelnicy byli też jurorami. Oddaliście łącznie ponad 50 tysięcy głosów. Swoje sympatie okazywaliście wysyłając na swoje faworytki SMS-sy i zasypując redakcję prawdziwą lawiną kuponów, które codziennie drukowaliśmy w gazecie.

Tytuł Kobiety Przedsiębiorczej Roku 2010 zdobyła koszalinianka Justyna Śmidecka, właścicielka Biura Konsultingowo-Usługowego. - Dziękuję mojemu mężowi, bo dzięki jego pomocy mogę realizować się zawodowo, rodzinie za wsparcie i każdemu, kto głosował na mnie w plebiscycie - mówiła odbierając statuetkę i dyplom. - Gratuluję wszystkim wyróżnionym paniom, a redakcji za genialny pomysł zorganizowania zabawy, która promuje aktywne kobiety.

A że na sali znalazły się wyjątkowo aktywne panie, szybko wpadły na wspaniały pomysł. - Stwórzmy nieformalną grupę kobiet przedsiębiorczych i ufundujmy stypendium lub nagrodę dla kogoś młodego i zdolnego - zaproponowała Maria Poprawska, prezes fundacji Rodzina w Sławnie. Laureatki nagrodziły tę ideę gromkimi brawami. - To doskonały pomysł - podchwyciła Halina Kozak, właścicielka kancelarii podatkowej Debet w Koszalinie. - Możemy promować przedsiębiorczość wśród młodych talentów - argumentowała Anna Fijałkowska-Zabielska, właścicielka firmy Elektro-Eko w Kołobrzegu.
Panie wymieniły się numerami telefonów i zapowiedziały, że będą się spotykać i na forum kobiet przedsiębiorczych wypracują jakąś formę wsparcia stypendialnego. Patronat nad pomysłem objął Krzysztof Nałęcz, redaktor naczelny "Głosu".

Plany utworzenia grupy nie były jednak jedynym tematem wczorajszej uroczystości. Przy torcie i lampce wina panie i zaproszeni goście dyskutowali o... pracy. - Czuję się bardzo wyróżniona, bo poprzez zgłoszenie do plebiscytu i udział w głosowaniu moi klienci podziękowali mi za moją pracę - cieszyła się Władysława Lizut, właścicielka firmy sprzątającej Lizut z Koszalina. - Dopingowali mnie, trzymali kciuki. To wspaniałe uczucie - zdradziła.

Obiecujemy zatem, że za rok przygotujemy drugą edycję plebiscytu i znów przedstawimy naszym Czytelnikom najbardziej przedsiębiorcze panie w regionie. Miejcie więc oczy szeroko otwarte i gdy na swojej drodze spotkacie kobiety sukcesu, koniecznie nam o nich opowiedzcie.