- Biznes wciąż postrzegany jest jako domena mężczyzn. Jakie cechy wnosi do tego męskiego świata kobieta?
Anna Fijałkowska-Zabielska: - Dystans, wyważenie i stabilizację. Kobiety w biznesie potrafią świetnie wyciszyć emocje i wyhamować mężczyzn. Mają większy spokój. Potrafią podejmować szybkie, ale jednocześnie przemyślane decyzje.
- Jak mężczyźni reagują, gdy widzą, że ich partnerem lub zwierzchnikiem jest kobieta?
Anna Fijałkowska-Zabielska: - Na początku dystansują się. Starają się też zachować więcej kultury. Wydaje mi się, że zwracają uwagę na to jak i co mówią Z czasem jednak w naszych wzajemnych kontaktach decyduje to jakim jesteśmy partnerem czy zwierzchnikiem, a nie płeć.
- Czy poczuła się pani kiedyś dyskryminowana w biznesie ze względu na płeć?
Anna Fijałkowska-Zabielska: - Nie. Choć dziesięć lat temu, gdy po śmierci męża musiałam przejąć prowadzenie firmy, to panowie w naszej firmie zakładali się ile wytrwam. Wiem, że obstawiano rok. A minęła już dekada. Mam nadzieje, że nie przegrali za dużo. (śmiech)
- Jak godzi pani życie rodzinne z prowadzeniem firmy?
Anna Fijałkowska-Zabielska: - W moim przypadku to akurat nie jest problem. Mam już dorosłą córkę i w związku z tym mam teraz więcej czasu niż gdy córka była mała. Mogę swobodnie planować pracę i koncentrować się na obowiązkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?