Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta przedsiębiorcza: Wstaję już o 4 nad ranem

(nag)
Rozmowa z Marią Poprawską, prezes fundacji "Rodzina" w Sławnie

- Czy dużym zaskoczeniem była dla pani nominacja w naszym konkursie?

- Ogromnym zaskoczeniem. Nie wiem nawet, kto mógł mnie zgłosić. Ale jak tak na spokojnie sobie usiadłam i pomyślałam co wspólnego mogę mieć z biznesem, to doszłam do wniosku, że kilka cech kobiety przedsiębiorczej jednak posiadam (śmiech). No, bo pisząc różnego rodzaju wnioski o wsparcie dla zdolnej, ale ubogiej młodzieży udało mi się pozyskać już blisko milion złotych z różnych zewnętrznych źródeł. Poza tym musiałam zaplanować i przeprowadzić remont siedziby naszej fundacji. A to wymagało dobrej organizacji i sporego wysiłku. Więc nie jest chyba ze mną tak źle na tle mocnej konkurencji.

- Jak dużo czasu poświęca pani na pracę w fundacji?

- Pewnie więcej niż osoba zatrudniona na całym etacie. Zajmujemy się przecież organizowaniem pomocy dla zdolnej młodzieży, ubogich mieszkańców miasta, prowadzimy zbiórki żywności, akcje charytatywne, fundujemy stypendia. Pole działania mamy bardzo szerokie. No i pewnie dlatego często wstaję już o 4 nad ranem i siadam przed komputerem.

- Nie pani brakuje czasu tylko dla siebie?
- Trochę tak, ale ja bardzo lubię to co robię. Sprawia mi to ogromną satysfakcję. Działam zresztą na wielu polach i nie narzekam. Wystarczają mi 3-4 godziny snu. Ale to przyszło mi z wiekiem (śmiech).

- Jak traktuje pani udział w naszym konkursie?

- Bardziej jako dobrą zabawę. Moi wolontariusze początkowo zapalili się bardzo i liczyli na sukces, ale nie sądzę, bym miała większe szanse. Zresztą wynik nie jest tu najważniejszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!