Kołobrzeg Majorką Północy. Badanie opinii turystów

To już drugie badanie opinii turystów odwiedzających miasto w ramach jednego projektu. Poprzednie miało miejsce rok temu i jego wyniki nie różniły się znacząco od tegorocznych. Badanie polegało na zadawaniu pytań reprezentatywnej grupie turystów odwiedzających nasze uzdrowisko w sierpniu, w siedmiu miejscach w mieście. Dzisiaj poznaliśmy ich wyniki.

Z opracowania dowiedzieliśmy się, że statystyczny turysta to 46 letnia kobieta, która nad morze przyjeżdża z rodziną wydając dziennie około 140 zł. W mieście najbardziej podoba jej się starówka, plaża czy port pasażerski z latarnią morską. Czuje się tutaj bezpiecznie i prawdopodobnie odwiedzi nas w ciągu trzech lat.
Co jest do poprawy? To przede wszystkim chaos przestrzenny, chodniki przy molo czy niedostateczna ilość toalet.

- Cały czas opracowujemy plany zagospodarowania przestrzennego mające za zadanie uporządkować miasto - broni rzecznik prezydenta Michał Kujaczyński. - W sprawie chodników przy molo prezydent rozmawiał już z dyrektorem miejskiego ośrodka sportu i rekreacji Andrzejem Bejnarowiczem, zarządzającym terenem i w najbliższym czasie zostaną one wyremontowane. Jeśli chodzi o toalety to miasto zamierza przejąć wszystkie sanitariaty w mieście i udostępnić je za darmo lub za symboliczną złotówkę. W planach mamy też budowę nowych - stwierdził.

Z badania wynika też, że tylko 9% respondentów odwiedza punkty informacji turystycznej, prawie połowa nie korzystała ze oferty sportów rekreacyjnych, a nikt z badanych o naszym mieście nie dowiedział się z targów turystycznych.

- W przypadku korzystania ze sportów rekreacyjnych to pewnie związane jest z profilem przyjeżdżających - tłumaczy Kujaczyński. - Targi to jedyne miejsce na rozmowy z branżą, a trzy punkty informacji turystycznej to niezbędne minimum, które jest bardzo potrzebne - dodaje.