Przypomnijmy, odkryliśmy, że jedną z przyczyn ciągnących się miesiącami spraw z nietrzeźwymi kierowcami jest sposób, w jaki przeprowadzane jest bardzo proste badanie na zawartość alkoholu we krwi. Dwa razy w tygodniu policyjny radiowóz z przynajmniej trzema funkcjonariuszami wyjeżdża ze Szczecina, objeżdża komendy powiatowe i zabiera krew do badań. Próbki trafiają do policyjnego laboratorium i tam czekają na swoją kolej. Efekt jest taki, że na wyniki trzeba czekać miesiąc, nawet dwa.
- Nie widzimy konieczności zmian obowiązujących procedur - stwierdził Tadeusz Pawlaczyk, nowy komendant wojewódzki w Szczecinie.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?