Gimnazjum nr 3 w Szczecinku ma sztandar
Przez ponad sześć lat od chwili utworzenia gimnazjalnej "trójki" szkoła była jedyną w Szczecinku, która nie miała patrona. - Z wielu propozycji pod głosowanie szkolnej społeczności przedstawiliśmy cztery kandydatury na patrona: Jana Pawła II, Władysława Sikorskiego, Mikołaja Kopernika i Adama Giedrysa - mówi Elżbieta Świderska, dyrektorka Gimnazjum nr 3. - W głosowaniu zdecydowanie wygrał nasz szczecinecki astronom. Wciąż budujemy tożsamość naszej szkoły.
W lecie zeszłego roku Rada Miejska oficjalnie nadała imię szkole, a później rozpoczęła się zbiórka funduszy na wykonanie sztandaru. Pomogli rodzice i liczni sponsorzy, którzy podczas piątkowej uroczystości nadania sztandaru przybijali symboliczne gwoździe do drzewca. Wśród nich była bardzo wzruszona profesor Stefania Giedrys-Kalemba, córka astronoma.
Z jednej strony sztandaru znalazł się orzeł w koronie, na drugiej rozgwieżdżone niebo, a na nim otwarta księga, pióro i kałamarz oraz postać młodego człowieka z lunetą skierowaną ku kosmosowi.
Adam Giedrys (1918-1997) był legendą Szczecinka. Czytelnicy "Głosu Koszalińskiego" kilka lat temu nadali mu tytuł "Człowieka 700-lecia Szczecinka". Mieszkał na Kresach, walczył w szeregach Armii Krajowej, a po przyjeździe do Szczecinka w 1946 roku zaangażował się konspiracyjną działalność antykomunistyczną w Bojowym Oddziale Armii. Skazany był za to na 5 lat ciężkiego więzienia we Wronkach.
Tam zachorował na gruźlicę nerek i przeszedł śmierć kliniczną po operacji nerki, co odmieniło jego życie. W roku 1958 na dachu kamienicy przy ulicy Kościuszki, gdzie mieszkał i pracował jako krawiec, zbudował z pomocą życzliwych ludzi obserwatorium astronomiczne. Wstawił tam własnoręcznie zbudowany teleskop.
Sława astronoma wykroczyła daleko poza granice miasta, prowadził obserwacje kosmosu i statków kosmicznych. Bywał na zagranicznych kongresach astronautyczno-astronomicznych, korespondował z ośrodkami naukowymi na całym świecie i zdobywcami kosmosu. Przez jego obserwatorium przewinęły się tysiące uczniów. Dzięki staraniom pana Adama Giedrysa u progu lat 70-tych Amerykanie pokazali w Szczecinku skałę przywiezioną z Księżyca przez misję Apollo 11. W roku 1983 Jerzy Domaradzki nakręcił film "Planeta Krawiec" z świetną rolą Kazimierza Kaczora oparty na motywach życia astronoma ze Szczecinka. Spuściznę pana Adama kontynuują jego wychowankowie, którzy ponownie sprowadzili do Szczecinka księżycową skałę, prowadzą także kółko astronomiczne. To oni teraz przekazali gimnazjalnej "trójce" rzeźbę głowy Adama Giedrysa odnalezioną w jego obserwatorium.
Tylko w ostatnich latach słynnego astronoma uhonorowano nadając jego imię jednemu z rond w Szczecinku, a na deptaku stanęła jego rzeźba. W martwym punkcie utknęła jednak sprawa reaktywacji obserwatorium. Postawiono co prawda nową kopułę, ale z powodu oporu wspólnoty mieszkaniowej nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle uda się tam ponownie zainstalować teleskop i wznowić obserwacje kosmosu.
Profesor Stefania Giedrys-Kalemba, córka Adama Giedrysa, przybija symboliczny gwóźdź do drzewca sztandaru.
Fot. Rajmund Wełnic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?