Główny Inspektorat Ochrony Środowiska opublikował właśnie raport dotyczący zanieczyszczenia powietrza wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (WWA) w Polsce w 2014 roku wykonany na podstawie badań Państwowego Monitoringu Środowiska.
Co to takiego WWA? Do WWA zalicza się ponad 200 związków. Wiele z nich podejrzewanych jest lub ma udowodnione własności rakotwórcze. Powstają podczas niecałkowitego spalania wszystkich węglowodorów z wyjątkiem metanu. Wydzielają się także w trakcie spalania drewna iglastego, palenia papierosów, produkcji asfaltu, pracy pieców koksowniczych. Są także w spalinach samochodowych. Zmieszane z cząsteczkami pary wodnej są elementem smogu.
W raporcie uwzględniono stężenia następujących WWA: benzo(a)antracen, benzo(b)fluoranten, benzo(j)fluoranten, benzo(k)fluoranten, indeno(1,2,3-cd)piren i dibenzo(a,h)antracen i benzo(a)piren.
Informacje zawarte w raporcie opracowano na podstawie wyników pomiarów prowadzonych w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ) w 2014 r., przekazywanych przez wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska (WIOŚ) do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Dodajmy jeszcze, że konieczność przeprowadzenia badań wynika z ustawy - Prawo ochrony środowiska, i mają być przeprowadzane przynajmniej raz na 5 lat.
Podstawowymi kryteriami do oceny pięcioletniej są wartości górnego i dolnego progu oszacowania, określone w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 13 września 2012 r. w sprawie dokonywania oceny poziomów substancji w powietrzu. W wyniku oceny dokonuje się klasyfikacji stref, odrębnie pod kątem poziomu stężeń każdej substancji. Wyniki klasyfikacji są podstawą do określenia wymagań dotyczących metod wykonywania ocen rocznych. Opracowanie stanowi zbiorczy raport krajowy z pięcioletniej oceny jakości powietrza w strefach za lata 2009-2013 (w Polsce jest 46 stref).
Na tle państw europejskich Polska znajduje się szarym końcu. Natężenie benzopirenu w skali kraju wynosi 600 proc. normy.
Dla porównania, w Czechach wynosi ono 150 proc., a w Słowenii 120 proc. Dane na temat stężeń WWA z innych krajów europejskich uzyskano z bazy danych AirBase prowadzonej przez Europejską Agencję Środowiska (EAŚ).
Badaniom w Polsce poddano duże miasta, ale też pozostałe tereny.
Największe zanieczyszczenie powietrza odnotowano w miastach południowej i centralnej Polski. Na niektórych ze stacji pomiarowych średnie roczne stężenie wyniosło aż 1700 proc. normy - opisują przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego.
Miasta z najgorszymi wynikami to: Nowa Ruda, Opoczno, Nowy Targ, Rybnik, Sucha Beskidzka, Proszowice, Nowy Sącz, Tomaszów Mazowiecki, Godów, Zakopane i Brzeziny.
Koszalin jest w czołówce miast z najczystszym powietrzem. Ale najlepiej jest w Słupsku. Szczecin wypada już gorzej na tle tych miast, ale też trafił do czołówki ośrodków z najbardziej czystym powietrzem. Tak wynika z zestawienia Polskiego Alarmu Smogowego.
Dla porządku dodajmy, że miasta z czołówki z najlepszym powietrzem to kolejno: Słupsk, Działoszyn, Liniewko - Kościerskie, Gdynia, Włady-sławowo, Kwidzyn, Koszalin, Zamość, Suwałki, Gdańsk i Szczecin.
Jest kilka przyczyn zanieczyszczenia powietrza:
- domowe piece grzewcze,
- elektrownie węglowe i zakłady przemysłowe
- transport samochodowy. Główną przyczyną zanieczyszczenia polskiego powietrza rakotwórczym benzo
Pożar lokali zastępczych przy ulicy Słowiańskiej. Jedna ofiara [nowe zdjęcia, wideo]Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?