Pomysł władz Koszalina, by na jeziorze Jamno, po stronie miasta, wybudować marinę, nie jest nowością. O przymiarkach pisaliśmy wielokrotnie. Do ratusza wpłynęła właśnie koncepcja zagospodarowania przystani jachtowej na jeziorze Jamno. - Ta sama firma - Compono, która wygrała przetarg, ma teraz za zadanie przygotować na podstawie koncepcji projekt - mówi wiceprezydent Koszalina Andrzej Kierzek. - Koszt całej dokumentacji, która dotyczy także projektu 2,5 - kilometrowego odcinka ulicy Promowej, to 300 tysięcy złotych. Z tym, że z tej kwoty miasto musi wyłożyć jedynie 45 tysięcy. Pozostałą należność sfinansujemy z dofinansowania unijnego, które udało nam się zdobyć w wysokości 85 procent całości kosztów - wyjaśnia wiceprezydent. - Gdy projekt będzie gotowy, wówczas będziemy mogli starać się o pieniądze na inwestycję.
Koszt budowy? - Będziemy mogli go określić na podstawie projektu, gdy ten będzie gotowy - odpowiada Andrzej Kierzek. - Dziś możemy mówić jedynie o szacunkach, według których całość może kosztować około 18 milionów. Z tym, że większość z tej kwoty pochłonie budowa ulicy Promowej, z całą infrastrukturą podziemną, instalacją wodociągową - mieszkańcy dzięki temu będą mogli wycofać się z przydomowych szamb, do tego chodniki, ścieżka rowerowa, oświetlenie.
A sama marina? Co jest w planach? Ma zająć 14 tys. m kwadratowych. Powstanie w sąsiedztwie dzisiejszej przystani Koszałka, w północno - wschodniej części nabrzeża. Tu ma być zbudowany falochron wschodni w kształcie litery „L”. W ten sposób wraz z istniejącym falochronem zachodnim (tzw. kosą) osłoni akwen przed falowaniem. I to w tym wydzielonym akwenie ma powstać marina. A tu miejsce dla 50 jednostek różnej wielkości (zanurzenie 2,5 - 3 metry). Na brzegu przewidziano w dużej części przeszklone budynki, a w nich m. in. miejsce dla bosmana, restaurację, sanitariaty oraz małe zaplecze techniczne.
Kto miałby poprowadzić to przedsięwzięcie? Miejski Zakład Komunikacji? - W pierwszej kolejności musimy znaleźć źródło finansowania inwestycji. Potem będziemy się nad tym zastanawiać - odpowiada wiceprezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?