Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalinianie chcą pomóc leżącej w śpiączce Natalii

bog
Natalia Adamczewska przed wypadkiem.
Natalia Adamczewska przed wypadkiem. Fot. archiwum prywatne
Natalia z Koszalina pojechała na wakacje do Włoch. Tam miała wypadek samochodowy. Od ponad trzech miesięcy leży w śpiączce. Nasi Czytelnicy znowu pokazali, że nie są obojętni na cudze nieszczęście. Pomoc deklarują także koszalińscy muzycy i prawnicy.

Konto

Konto

Jeszcze raz podajemy numer konta na jakie można wpłacać pieniądze. Oto ono: 90 1090 1346 0000 0001 1283 9072 z dopiskiem "na pomoc dla Natalii".

O sprawie już pisaliśmy w poniedziałkowym wydaniu naszej gazety. O pomoc zwróciły się do nas koleżanki Natalii, które założyły Komitet Studencki na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. 7 grudnia organizują koncert w Klubie "Blue Note" w Poznaniu.

Artykuł spotkał się z olbrzymim odzewem i zainteresowaniem. Nasi Czytelnicy kolejny raz pokazali, ze mają wielkie serca, że nie chcą być obojętni na cudze nieszczęście. Chcą pomóc Natalii i jej rodzinie.

- Jestem z zespołu "Pampeluna" - napisał w e-mailu Michał. - Nie znamy tej dziewczyny, ale jest z Koszalina i z chęcią za darmo zagramy na tym koncercie, jeśli to coś pomoże. Mieliśmy tego dnia co prawda kręcić teledysk, ale to może poczekać. Oby się udało jak najwięcej uzbierać.

Marcin napisał, że jeśli podobny koncert będzie organizowany w Koszalinie, to na pewno pomoże. Podobnie deklarowało kilka innych osób.

Niektórzy podpowiadają, jak można problem rozwiązać. Radzą rodzicom Natalii, aby wystąpili o odszkodowanie od sprawcy wypadku. - Ja sama byłam kiedyś poszkodowana w wypadku w Niemczech - napisała w e-mailu B. Gawrońska. - Wypadek spowodował pijany Niemiec. Adwokat niemiecki zajął się sprawą, my nie zapłaciliśmy mu żadnych pieniędzy, powiedział, że wszelkie koszta pokryje ubezpieczyciel. I tak się stało. Mój mąż leżał w szpitalu w Niemczech, samochód został tam zezłomowany. Za wszystko otrzymaliśmy odszkodowanie. Było to 20 lat temu, ale sprawa podobna. Pieniądze przesłano nam do Polski. W krajach Unii jest to normalna procedura. Namawiam rodziców Natalii do znalezienia firmy prawniczej, która podejmie się obsługi prawnej i prowizję pobierze po wypłacie odszkodowania.

Czytelnicy zwracają uwagę na fakt, iż każdy pojazd poruszający się po drogach ma obowiązek posiadania ważnej polisy komunikacyjnej, zarówno w Polsce, jak i w Unii. Każdy poszkodowany w wypadku samochodowym ma prawo do odszkodowania, w Polsce nawet do 1.500.000 euro. Jest to kwota odszkodowania za uszczerbki na zdrowiu, leczenie i wszelkie koszta, jakie poszkodowany w wypadku odniósł, a także rodzina, która jest zmuszona do opieki nad poszkodowanym.

Piotr Loriński z Europejskiego Centrum Odszkodowań w Słupsku, które zajmuje się egzekwowaniem odszkodowań dla osób, które ucierpiały w wypadkach komunikacyjnych zadeklarował pomoc prawną.

Odezwała się też do nas Monika Rudecka, aby w imieniu całego komitetu studenckiego serdecznie podziękować redakcji za artykuł i zaangażowanie w sprawę Natalki.

- Historia naszej koleżanki spotkała się z życzliwym odbiorem. Tuż po zamieszczeniu artykułu w gazecie i w Internecie zgłasza się do nas sporo osób oferując pomoc, a pewien pan znalazł mnie nawet na naszej klasie z chęcią pomocy rodzicom Natalki. Jesteśmy bardzo wdzięczni całej redakcji "Głosu" za zajęcie się sprawą.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera