Na pomysł, by wirtualnie, z wykorzystaniem dzisiejszych możliwości technicznych w oparciu oczywiście o fizycznie istniejące wagony, zrekonstruować kolej wąskotorową w Koszalinie, wpadli sami studenci. Ich inicjatywę szybko postanowiło zrealizować koło naukowe "Synestezja" działające przy Instytucie Wzornictwa PK oraz Stowarzyszenie Towarzystwo Przyjaciół Koszalińskiej Wąskotorówki".
To ci ostatni nie robili żadnych problemów, by studenci na pięć dni mogli wprowadzić się do kolejowego hangaru i przygotowywać swoją wystawę, wykorzystując dwa wagony zniszczone przez ząb czasu. Pierwszy zostanie odpowiednio oświetlony.
To do niego wchodzić będą zwiedzający, by na jego końcu, dzięki zamontowanemu projektorowi, zobaczyć nagrany podczas studenckich warsztatów film i poczuć się jak w prawdziwej podróży.
A tej towarzyszyć będą również precyzyjne dobrane dźwięki. Choćby bicie serca współgrać ma z pracą silnika lokomotywy. Wystawa wzbogacona też będzie o metalowe instalacje, o tematyczne rysunki i projekcje.
- Wszystko po to, by na kolej spojrzeć inaczej, nie z technicznego punktu widzenia, a bardziej artystycznego. By dostrzec jej duszę - mówi Rafał Podgórski, opiekun koła naukowego Synestezja".
Studencką wystawę będzie mógł zobaczyć każdy, kto w Noc Muzeów, 19 maja o godz. 18 i później aż do północy wybierze się na stację koszalińskiej wąskotorówki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?