Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krytyk filmowy, czyli perła z lamusa. Debata dziś o godz. 11:30

(AK)
Studio Munka, związane z festiwalem od momentu jego powstania, nie ustaje w tworzeniu programów dla debiutantów. Za sprawą projektów "30 minut", "Pierwszy dokument" czy "Młoda animacja" umożliwia młodym filmowcom realizowanie krótkich form, które od wielu lat startują w konkursie i nierzadko są nagradzane.

"Kurs na recenzję" to kolejna inicjatywa Studia, tym razem dająca szansę młodym adeptom krytyki filmowej. Drugi etap projektu w postaci tygodniowego warsztatu pod nazwą Mistrzowski Kurs Krytyki Filmowej, odbywa się podczas 31. KFDF. Zajęcia na festiwalu to rezultat konkursu na recenzję przeprowadzonego od 25 czerwca do 23 lipca. Wzięło w nim udział 38 osób. Organizatorzy wybrali trzy najlepsze recenzje, a ich autorzy - Dominika Bierczyńska, Łukasz Kosela i Robert Birholc - uczestniczą w kursie prowadzonym przez Andrzeja Kołodyńskiego, rektora Warszawskiej Szkoły Filmowej i redaktora naczelnego miesięcznika "Film".

Spotkania partnerskie
- Zajęcia mają formę partnerskiego spotkania - tłumaczy Andrzej Kołodyński. - Rozmawiamy o różnych aspektach filmu, sytuacji krytyka, o społecznej funkcji tego zawodu. Zajmowaliśmy się zagadnieniami adiustacji tekstu. Jedno ze spotkań poświęciliśmy aktualnej, wyraźnej tendencji - kiczowi, który stał się częstym środkiem estetycznym. Poza tym rozmawiamy oczywiście o konkursowych filmach. W ciągu tych paru dni, niewiele można się nauczyć, ale te nasze rozmowy są bardzo ciekawe. W Koszalinie zostanie wyłoniony i nagrodzony zwycięzca drugiego etapu kursu. - Osoby, z którymi pracuję to doktoranci, którzy chcą pisać o filmie - mówi Andrzej Kołodyński. - Zaproponowałem im współpracę z "Kinem". Ich pierwszym krokiem na łamach będzie nasza wspólna dyskusja dotycząca festiwalu, którą zamieścimy w miesięczniku zamiast relacji.

Tylko komentarz do filmu
To nie jedyny wątek związany z krytyką w czasie tegorocznego festiwalu. Na dzisiaj zaplanowana jest debata pod hasłem "Na co komu krytyk?". - To fatalnie zadane pytanie - uważa Anna Serdiukow, publicystka filmowa, prowadząca podczas festiwalu dyskusje "Szczerość za szczerość". - To tak jakby zapytać, na co komu kino. Ilu ludzi, tyle odpowiedzi. Wydaje mi się, że komunikacja między twórcą, a widzem jest ważna, a krytyk wciąż może być między nimi pomostem. Nie chodzi nawet o wskazówki, co warto zobaczyć, a co nie, ale o obudowanie filmu w pewne konteksty. Zmieniającą się pozycję zawodu i dostrzega też Andrzej Kołodyński: - Kiedyś krytyk doradzał, był autorytetem - podkreśla. - Teraz recenzja pozostaje jedynie komentarzem do obejrzanego filmu. Rola krytyka-przewodnika się skończyła (cała rozmowa na str. 3).

Każdy może zostać twórcą
O to, czy recenzje mają dla nich jakiekolwiek znaczenie przy wyborze filmu, zapytaliśmy w sondzie młodych widzów (obok rezultat). Te wypowiedzi w dużej mierze odpowiadają i na pytanie debaty, i potwierdzają tezę Anny Serdiukow. Młodzi ludzie po opinie sięgają do internetu, często ograniczając się tylko do lektury opisu filmu lub obejrzenia trailera. Tu, na festiwalu mają możliwość sprawdzenia się w roli pierwszych recenzentów, jednak najczęściej zajmują rolę biernych, choć bywa, że licznych słuchaczy spotkań po projekcjach festiwalowych. Praktyka ostatnich lat wskazuje, że uczestnicy będących wizytówką MiF dyskusji "Szczerość za szczerość" nie są już żywiołowym, ale raczej cichym obserwatorem rozmów twórców z prowadzącymi spotkania. - Rola krytyka zmienia się - twierdzi Anna Serdiukow. - Dziś każdy może kupić kamerę i zostać twórcą. Każdy może też wypowiedzieć się na temat filmu, założyć bloga, forum. Mam wrażenie, że krytyk jest dzisiaj bardziej potrzebny twórcom niż widzom. Czy tak jest naprawdę, i czy sztuka krytyki filmowej staje się powoli profesją elitarną? Warto wziąć udział w dyskusji. Poprowadzi ją Max Cegielski, dzisiaj, o godz. 11.30 w Bałtyckiej Galerii Sztuki (CK 105).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!